<<PROBLEM- ROZRUSZNIK>> Nie zazębia się....
: 07 lut pn, 2005 6:57 pm
Słuchajcie, mam mega dylemat.
Od początku miałem problemy z rozrusznikami. Każdy (u mnie
) hałasował i niezbyt chętnie kręcił wałem. Po kolei wymieniałem rozruszniki i po jakimś czasie w ogóle przestawały 'odpalać' silniczek.
W końcu, jak dość długo męczyłem 4-ty rozrusznik z kolei (w garażu) po odkręceniu okazało się, że jeden ząbek na kole zamachowym jest trochę, świeżo obity
.
Wniosek: zęby rozrusznika nie zazębiają się do końca- jedynie w granicach 2/5.
POMOCY, co mogę z tym zrobić- pewnie każdy rozrusznik będzie się uślizgiwał- może jakieś rozwiązanie techniczne...
Na tę chwilę to myślę o splanowaniu
kawałka mocowania rozrusznika 
Od początku miałem problemy z rozrusznikami. Każdy (u mnie

W końcu, jak dość długo męczyłem 4-ty rozrusznik z kolei (w garażu) po odkręceniu okazało się, że jeden ząbek na kole zamachowym jest trochę, świeżo obity

Wniosek: zęby rozrusznika nie zazębiają się do końca- jedynie w granicach 2/5.
POMOCY, co mogę z tym zrobić- pewnie każdy rozrusznik będzie się uślizgiwał- może jakieś rozwiązanie techniczne...
Na tę chwilę to myślę o splanowaniu

