Strona 1 z 1
co z dmuchawą?
: 01 sty czw, 2004 4:17 pm
autor: Sfinks
Witam w Nowym Roku
pojawił mi sie problem z dmuchwą (nagrzewanie - chłodzenie) - działa cały czas na najwyższych obrotach... Co zrobić, aby to naprawić, albo na razie wyłączyć dmuchawę?
pozdrawiam
: 01 sty czw, 2004 8:27 pm
autor: samer
Jak wylaczysz to szyby beda parowac

: 05 sty pn, 2004 9:09 am
autor: Sfinks
...fajnie...

- wszystko jasne, nikt nie orientuje się gdzie jest 'centrum zarządzania wiatraczkiem' ? Musze w takim razie jechać do elektryka

: 05 sty pn, 2004 9:29 am
autor: Mav309
Sfinks pisze:...fajnie...

- wszystko jasne, nikt nie orientuje się gdzie jest 'centrum zarządzania wiatraczkiem' ? Musze w takim razie jechać do elektryka

Jest pod konsola z pokretlami...
: 05 sty pn, 2004 1:19 pm
autor: ZoNNk
a ja mam pytanie ile te centrum zarządzania wiatrakiem moze kosztowac?? (chodzi o konsolke starego typu) bo mi sie to zjarało i mam dmuchawe nie na ta fajną dzwignie tylko na wielostopniowy włącznik.
: 05 sty pn, 2004 1:38 pm
autor: madafaka
kupiłem nóweczke zafoliowana chyba za 40 PLN tylko że to był już chyba ten nowszy typ, ale pewnie nie bedzie kosztowała więcej do starego.
: 05 sty pn, 2004 8:22 pm
autor: lukas
nawiazujac do dmuchawy to na wyzszych obrotach strasznie piszczy (czasami) i wlasnie nie wiem dlaczego? moze jakies propozycje jak zrobic zeby nie piszczalo? Jest to troche uciazliwejak jedziesz z dziweczyna a tam ci piszczy badziewna dmuchawa

: 05 sty pn, 2004 8:28 pm
autor: ariel
lukas pisze:nawiazujac do dmuchawy to na wyzszych obrotach strasznie piszczy (czasami) i wlasnie nie wiem dlaczego? moze jakies propozycje jak zrobic zeby nie piszczalo? Jest to troche uciazliwejak jedziesz z dziweczyna a tam ci piszczy badziewna dmuchawa

...hehe... Zawsze można wyłączyć dmuchawę i zaproponować dziewczynie inne ogrzewanie

: 05 sty pn, 2004 10:44 pm
autor: krynio
ariel pisze:...hehe... Zawsze można wyłączyć dmuchawę i zaproponować dziewczynie inne ogrzewanie

to fakt ale można też wyjąć dmuchawę i nasmarować łożyska

u mnie tak piszczało aż się zatarło (ale to nie zamoich czasów jako właściciela

)
: 06 sty wt, 2004 12:45 am
autor: Ninja
krynio pisze:ariel pisze:...hehe... Zawsze można wyłączyć dmuchawę i zaproponować dziewczynie inne ogrzewanie

to fakt ale można też wyjąć dmuchawę i nasmarować łożyska

u mnie tak piszczało aż się zatarło (ale to nie zamoich czasów jako właściciela

)
Znaczy poprzedni wlasciciel wyjal dmuchawe i tak smarowal az zatarl?

: 06 sty wt, 2004 1:12 am
autor: ariel
Hehe...

Widzę, że zrobiło się wesoło...

A może utworzymy forum na którym będziemy poprawiać sobie humor???
