forum.peugeot205.pl

Mój silnik zaczął chlać olej ( około litra na 250 KM ) , wycieki wykluczyłem . Podejżewam że czeka mnie kapitalka .
Ile może kosztować kapitalny remąt silnika i czy nie taniej wyjdzie kupić inny silnik ?

Inny nie znaczy dobry ,moze sie okazac ze tez po kilku tysiacach tez bedzie lykac olej Ja bym zrobil silnik dobrze i mial spokuj na kolejne 10 lat

Jeśli bierze Ci olej to czeka Cie kapitalka... i kapitał... I lepiej zrób to jak najszybciej... Ja robiłem kapitalke 1,5 roku temu i na same czesci wydałem ponad 1,2 tysia... + robocizna... Ale wszystkie czesci wybierałem dobrej jakości więc Tobie może sie udać taniej... Ale spiesz się z tym!!!

hyba ze poszła ci uszczelka pod głowice i olej wali do cylindra

Nie ciekawa perspektywa , a o skuteczność "motodoktora" nawet nie pytam

jestem na gorąco z turbodieselem i ceny są takie:
-szlif tulei 130pln
-kpl tłoków opierścieniowanych 880pln
-same pierscionki 220pln
-szlif wału 140pln
-panewki główne 70pln
-korbowodowe 60pln
-uszczelka pod głowice 50-100pln
-tulejowanie na stare tołki(polski remont ) jakieś 600pln
trzeba się tylko zdecydować co chcemy zrobić
A może uszczelniacze zaworów tyle oleju puściły...
Wuj w niemczech ma passata 1,8 '92 120000km i bierze litr na 1000km!!!!!!
co najśmieszniejsze aso mówi że tak może być bo już stary jest

jak mam tyle wydać to wole pojeździć na tym silniku do zarżnięcia , a po wstąpieniu do tej Uni europejskiej coś sobie sprowadzić - podobno będzie można wtedy sprowadzać auta bez euro 2

na przykład coś takiego :
http://www.mobile.de/SIDucsoxkdKN3zyetS ... 789&top=1&

tzn można np znienić tylko pierścionki czyli powiedzmy 300pln ale to krótkotrwały efekt... chociaż wiele ludzi to praktykuje... nie trzeba robić wszystkiego ja też w życiu nie wydam tyle pieniędzy na silnik do dwudziestoletniego auta!!!!!! ale w cenach się zorientowałem:)

maciaveli pisze:jak mam tyle wydać to wole pojeździć na tym silniku do zarżnięcia , a po wstąpieniu do tej Uni europejskiej coś sobie sprowadzić - podobno będzie można wtedy sprowadzać auta bez euro 2

na przykład coś takiego :
http://www.mobile.de/SIDucsoxkdKN3zyetS ... 789&top=1&

Ej, calkiem w cipe auto, i to prawie poldarmo. Niemcy nie maja wstydu
Ciekawe tylko co znaczy to "nicht fahrbereit (Anlasser defekt)"

maciaveli pisze:a po wstąpieniu do tej Uni europejskiej coś sobie sprowadzić - podobno będzie można wtedy sprowadzać auta bez euro 2

Owszem, będzie można sprowadzić takie auto bez Euro2 ale akcyza wciąż zostanie - sposób naliczania nadal jest niekorzystny - w przypadku tego auta koszta byłyby takie: (liczę w złotówkach EUR=4,65)

- zakup 1158
- akcyza 65% od wartości celnej wg. wartości rynkowej (tj. 3500 PLN) 2275
- VAT 500

RAZEM 3933 - tyle zapłacisz, żeby sprowadzić to auto z kwitami...

Akcyza może się zmiejszyć o ok. 3 do 5 pkt. proc.

maciaveli pisze:Ciekawe tylko co znaczy to "nicht fahrbereit (Anlasser defekt)"

Nie jeżdzące, uszkodzenie rozrusznika...

Poza tym jest napisane, że albo na części albo do zrobienia, więc raczej nie ma TUV, co po wejściu do UE spowoduje, że będzie trzeba przejść przegląd rejestracyjny, którego w Polsce jeszcze nie ma a kosztuje koło 900 Euro...

mam silnik 1.4 TU3m na wtrysku ze skrzynia i wszystkim co chcesz z mojego roland garrosa ok 3 miesiecy temu pzreszedł kapitalke chodzi jak żyletka a skrzynia krótka wiec idzie fajnie sprzedaje swojego bo kupiłem GTI 1.9 i mam do zbycia całego roland garrosa bez papierków

za silnik ze skrzynia i osprzętem chce 700zł ( 3 miesiace temu kapitalka a zapłaciłem za nia dużo wiecej ) a jak ktos chce całego to za 1400zł go sprzedam .oczywiscie bez kilku gadżetów typu stalowe sprzegło - wsadzam standardowe sprzegło i docisk

auto cały czas jeżdzi i to bardzo szybko jak na 1.4 w trasie silniczek pali niecałe 6 litrów - trasa frankfurt- gliwice ok 1000 km w jedna strone nawet sie nie zająknął

maciaveli pisze:Mój silnik zaczął chlać olej ( około litra na 250 KM ) , wycieki wykluczyłem . Podejżewam że czeka mnie kapitalka .
Ile może kosztować kapitalny remąt silnika i czy nie taniej wyjdzie kupić inny silnik ?

A wymieniles juz uszczelniacze zaworow ? Jesli nie to to mzoe byc przyczyna lykania oleju. Nam spalil jednego dnia 1l na 90km , wina wlasnie byly uszczelniacze, ktorych juz wsumie nie bylo