Strona 1 z 1

chłodnica oleju pod filtrem - mocowanie

: 24 lis czw, 2005 3:33 pm
autor: tomek
Wywaliło mi uszczelkę spod tej chłodnicy a dokręcone napewno było "fest"
Mam podejrzenie, że "fest" dobił króciec do dna nie dociskając chłodnicy..
Czy oryginalnie na króćcu powinna być jakaś podkładka?
W swoim zestawie klocków nic nie miałem i tak złożyłem..
Albo króciec mam jakiś "lewy"...

Acha wpiąłem ją równolegle z małym obiegiem po podgrzewaniu paliwa a wiem że oryginalnie była równolegle z chłodnicą..
Nie martwi mnie to szczególnie ale może ktoś się wypowie :wink:

Re: chłodnica oleju pod filtrem - mocowanie

: 24 lis czw, 2005 3:48 pm
autor: 205MI16
tomek pisze:
Acha wpiąłem ją równolegle z małym obiegiem po podgrzewaniu paliwa a wiem że oryginalnie była równolegle z chłodnicą..
Nie martwi mnie to szczególnie ale może ktoś się wypowie :wink:
No nie masz co się tym martwić - auto będzie się trochę dłużej w środku nagrzewało i tyle.
Co do króćca od chłodnicy oleju (chodzi Ci o wymiennik ciepła pod filtrem) to ja też nie mam podkładki ale króciec jest na stałe w bloku a dokręcasz dużą nakrętką. Tyle że ja mam benzynę. :)

: 24 lis czw, 2005 3:56 pm
autor: tomek
Hmm no widzisz u mnie jest odwrotnie.
Albo mam coś "dorabiane".
Króciec mam wkręcany w blok i on dociska wymiennik.. tzn powinien dociskać :wink:
Poradze sobie z tym w taki czy inny sposób ale ciekawi mnie jak to było...

Woda się nagrzewa dużo szybciej?

: 25 lis pt, 2005 5:35 pm
autor: tomek
Wyjąłem ten cholerny wymiennik i jedyne co mi przyszło do głowy to marna(nowa) uszczelka....
Zdeformowała się wypełniając rowek praktycznie nie wystając ponad..
W zasadzie nawet jakby ten kóciec jej nie dociągał to sam filtr wkońcu wywierał nacisk a mimo to wywaliło chyba ze szklankę oleju...

Uszczelka pochodziła z magicznego kompletu uszczelek, jak reszta jest tej samej jakości to chyba sobie spokojnie nie pojeżdze :wink:

No nic chyba pozostaje ranna wizyta w aso