Strona 1 z 1

SYF PO LAKIEROWANIU

: 17 lut pt, 2006 5:11 pm
autor: .maciek.
Witam Wszystkich, mam problem z doprowadzeniem wnętrza (głównie deski) do stanu używalności... Po skrobaniu i szlifowaniu mego puga został taki syf, który wygląda tak jakby sie "wgryzł" w deche. Może ktoś ma jakiś pomysł jak to wyczyścic bo próbowałem na wiele sposobów i nic :(

: 17 lut pt, 2006 5:14 pm
autor: blaszka
to co sie nei rozpusci to nitrem to co bardziej podatne na rozpuszczenie to benzyna ekstrakcyjna i szczoteczka do rąk

: 18 lut sob, 2006 8:54 pm
autor: Pieraś
a ja powiem ze jest taki fajny srodek DRAGON - do usuwania starych powlok lakierniczych .... jakbys nawet farbe mial wyschnieta to cala usunie :) tylko lepiej nie ubrudzic tym rak ... bo po chwili sie robi niezle zimno w rece a potem pali ;) juz dwa razy na tym forum pisalem o tym i jeden gosc uzyl i byl happy - nie mogl usunac starej folii z szyb. zeszlo all :) ja to uzywalem tez doczegos ale nie pamietam czego :)

: 18 lut sob, 2006 11:01 pm
autor: tomek
Chłopaki spokojnie z tą chemią...
Maciek chce deske (i to nie parkiet :) czyścić a wy polecacie nitra, dragony, belzebuby :wink:
Usunie farbe ale deske pewnie też :wink:

Z pyłami po szlifowaniu jest problem..
Z chemią trzeba ostrożnie najpierw gdzieś od spodu itp..
Może najpierw jakieś łagodniejsze rozpuszczalniki typu benzyna ekstrakcyjna
Deski były twarde i miękkie, twarde elementy można chyba śmiało psiknąć czarnym matem przy okazji będzie wygląd jak nówka - Blaszka chyba wiesz coś o tym :wink:

: 25 lut sob, 2006 10:42 pm
autor: .maciek.
dzieki za rady, dam znac co zdziałałem

: 27 lut pn, 2006 11:47 am
autor: 205MI16
Wypróbuj płyn hamulcowy - stosowałem wielokrotnie po lakiernikach, którzy szli po całości i nie zniszczyłem żadnej deski a wszystkie doprowadziłem do stanu sprzed malowania. :)

: 05 mar ndz, 2006 7:10 pm
autor: .maciek.
dzięki MI podziałało :P teraz jest suuper. Przy najbliższej okazji masz u mnie browca
, pozdro