OZzi pisze:Nie jestem wygodny, ale wole cos miec zrobionego dobrze, bo mnie wkurza jak mam cos zle....:/ Wiec wole osobe kompetentna do tego zadania...a jak nie znajde no to oddam w rece elektryka, zaplace taka kwote, ale wiem ze bede mial OK zrobione...Taki juz jestem

Wcale nie jest powiedziane, ze jak oddasz do elektryka to bedzie dobrze... Ja tam nie ufam takim ludziom i wole co sie da robic samemu, zwlaszcza ze nasze autka na to pozwalają.
Wez sie za to sam, nic nie popsujesz, trzeba tylko poprzekladac piny w kostkach i dorobic jeden pin do kostki 6-pinowej - ja poproostu przykleimem do niej jeden styk, taki pojedynczy. Niektore kabelki tez trzeba przedluzyc. Do kierunkow wezmiesz zasilanie z przelacznika przy kierownicy... hmm... co tam jeszcze. Obrotomierz to byl na innym forum walkowany, do wskaznika temperatuty tez prawdopodobnie bedziesz musial pociagnac osobny kabelek...
Takze śmiało do roboty, poswiecisz dniowke i powoli zrobisz, a pozniej bedziesz sie nam chwalił ze zrobiles i napijesz sie piwa zamiast placic ogromna kase elektrykowy.
Jak cos to robilem pare dni temu rozpiske PIT_R'owi, bo tez jest na etapie przekladania. Troche moim zdaniem bardziej pomocne niz poradnik JJta, bo opisalem co dokladnie jest na ktorym pinie w obu licznikach, starym i nowym veigli. Jak cos to pisz, zeskanuje Ci i przesle.
Peugeot 205 1,9D '92 - pierwsza miłość...