hamulce tyl
- skola
- Uzalezniony
- Posty: 867
- Rejestracja: 27 lip czw, 2006 10:03 pm
- Posiadany PUG: 205 Roland 1,4 TUS3 84KM
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin/pogodno
hamulce tyl
witam dzis bylem na przegladzie u znajomego i swteridzil ze praktycznie nie mam na tyl hamlucow.... reczne sa igla i panowie ktory element mogl sie popsuc?
pozdrawiam
pozdrawiam
- skola
- Uzalezniony
- Posty: 867
- Rejestracja: 27 lip czw, 2006 10:03 pm
- Posiadany PUG: 205 Roland 1,4 TUS3 84KM
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin/pogodno
tez mam mechanika i powiedzialz ecylinderki to ostatecznocs najprawdopodobniej albo szczeki juz sie zuzyly albo ten mechanizm co reguluje polozenie szczek wzgledem bebna ....
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2619
PRZÓD: Wzmak Rockford P450.4, Hertz HSK 165, radio JVC KD-BT1 ,TYŁ: Wzmak SOUNDSTREAM TRX2.550, SUB: MB Quart RWE 302 , kable 35MM^, kondzior 1 F
PRZÓD: Wzmak Rockford P450.4, Hertz HSK 165, radio JVC KD-BT1 ,TYŁ: Wzmak SOUNDSTREAM TRX2.550, SUB: MB Quart RWE 302 , kable 35MM^, kondzior 1 F
- Jaca1984
- Junior
- Posty: 121
- Rejestracja: 10 cze sob, 2006 7:00 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
hej!
u mnie przy szczękach jest mechanizm, który je automatycznie przysuwa do bębna w miarę zużywania, a kompensator siły hamowania o ile się nie mylę był montowany w gti bo są szersze bębny lub tarcze. W 1.6 jest pod maską wpięty w przewód idący na tył, a w 1.9 są dwa na przewodach gdzieś koło baku?
Moze przewody zapowietrzone, cylinderki są zablokowane - trzeba najpierw wszystko wyczyścić, sprawdzić ten mechanizm dosuwający- moze zapadka spadła z nakrętki
u mnie przy szczękach jest mechanizm, który je automatycznie przysuwa do bębna w miarę zużywania, a kompensator siły hamowania o ile się nie mylę był montowany w gti bo są szersze bębny lub tarcze. W 1.6 jest pod maską wpięty w przewód idący na tył, a w 1.9 są dwa na przewodach gdzieś koło baku?
Moze przewody zapowietrzone, cylinderki są zablokowane - trzeba najpierw wszystko wyczyścić, sprawdzić ten mechanizm dosuwający- moze zapadka spadła z nakrętki

- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
zaraz zaraz....
"kompensator" z tego co wiem, to w cylinderkach do systemu girling jest on montowany wewnątrz...(cylinderków) nie wiem czy tak jest na 100%, bo tylko o tym czytałem.., to sie może z czasem ...zepsuć?? u mnie po odpowietrzeniu, ułożeniu szczęk po montażu (demontażu i montażu - używane) nie chciały się zablokować tylne koła nawet na kopkim piasku... tak serio ma być??
"kompensator" z tego co wiem, to w cylinderkach do systemu girling jest on montowany wewnątrz...(cylinderków) nie wiem czy tak jest na 100%, bo tylko o tym czytałem.., to sie może z czasem ...zepsuć?? u mnie po odpowietrzeniu, ułożeniu szczęk po montażu (demontażu i montażu - używane) nie chciały się zablokować tylne koła nawet na kopkim piasku... tak serio ma być??
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Samoregulator i regulator ciśnieina w cylinderkach to dwie różne sprawy, dwa mechanizmy niezależne od siebie...
Pierwszy czuwa nad tym, by w miarę zużywania się powierzchni bebnów i szczęk..automatycznie niwelować odległosć powierzchni ciernych szczęki i bębna...niweluje ją do koło 0,5 mm, tak przynajmniej winno być w teorii..ale praktyka i życie jest inna....czasem wystarczy nagromadzony brud, zapieczenie by już przestał działać..to delikatne mechanizmy i bardzo złożone...sprężynki, kółko zękate, zapadka..ech..mały zegarek w naszym pugu..
Natomiast regulator ciśnienia ma za zadanie redukować ciśnienie wytwarzane przez pompę hamulcowa, by przy niedociążonym tyle samochodu nie dochodziło do blokowania kół...już tak kiedyś miałem w innym samochodzie...ten regulator był walnięty i nawet lekkie naciśniecie na pedał hamulca powodowało piszczenie kół po asfalcie...
W przypadku gdy np. do puga wrzucimy 500 kilo iemniaków lub posadzimy grubą teściową z tyłu...obniża sie karoseria i poprzez odpowiednia dźwignię wywiera nacisk na samoregulator, co powoduje zwiększone przepuszczanie ciśnienia i większą siłę hamowania kół...
No ..jak to w pugu dokłądnie wygląda nie przestudiowałem ,ale to co wyzej napisałem to istota tych mechaniznów...
Pierwszy czuwa nad tym, by w miarę zużywania się powierzchni bebnów i szczęk..automatycznie niwelować odległosć powierzchni ciernych szczęki i bębna...niweluje ją do koło 0,5 mm, tak przynajmniej winno być w teorii..ale praktyka i życie jest inna....czasem wystarczy nagromadzony brud, zapieczenie by już przestał działać..to delikatne mechanizmy i bardzo złożone...sprężynki, kółko zękate, zapadka..ech..mały zegarek w naszym pugu..
Natomiast regulator ciśnienia ma za zadanie redukować ciśnienie wytwarzane przez pompę hamulcowa, by przy niedociążonym tyle samochodu nie dochodziło do blokowania kół...już tak kiedyś miałem w innym samochodzie...ten regulator był walnięty i nawet lekkie naciśniecie na pedał hamulca powodowało piszczenie kół po asfalcie...

W przypadku gdy np. do puga wrzucimy 500 kilo iemniaków lub posadzimy grubą teściową z tyłu...obniża sie karoseria i poprzez odpowiednia dźwignię wywiera nacisk na samoregulator, co powoduje zwiększone przepuszczanie ciśnienia i większą siłę hamowania kół...
No ..jak to w pugu dokłądnie wygląda nie przestudiowałem ,ale to co wyzej napisałem to istota tych mechaniznów...
