forum.peugeot205.pl

Dzisiaj niestety wpadłem w poślizg moją 205 XS, na szczęście poszły tylko lampy z prawej stronie i lekko maska i błotnikiem jest przygięta.

Do poślizgu doszło przy skręcie w prawo, i poślizgnął mi sie tył i mnie zarzuciło i przywaliłem w auto na parkingu , z przodu mam zimówki z tylu jeszcze nie. Prędkość nie była wysoka ale widocznie za duża

I mam pytanie co można zrobić żeby tyłem tak sie nie ślizgał i nie wpadał w poślizgi? Czy wymiana opon na zimowe (z tyłu) polepszy znacząco sprawę czy trzeba tył najlepiej czymś obciążyć albo co innego proponujecie? Jakie macie skuteczne sposoby wychodzenia 205 z takich poślizgów, ja niestety hamowałem bo jestem początkującym kierowca i nie mam jeszcze w prawy, ale myślę wybrać sie na pusty plac i to przećwiczyć .Pomijając bardziej ostrzona jadze co od teraz mam najbardziej na uwadze. Pytam sie bo w innej 205 moja siostra tak wpadła na za krecie i podobnie opony były dobrane z przodu zimowym tył letnie.

przede wszystkim zimówki to podstawaa co do sposobów to dobrze myślisz żeby sobie na placu poćwiczyć często jest tak ze jak się tylne koła zblokują to lecisz, więc czasem dobrze jest dodać gazu i wyciągać przodem

jak jazda na trojelach...

Sebek pisze:przede wszystkim zimówki to podstawaa co do sposobów to dobrze myślisz żeby sobie na placu poćwiczyć często jest tak ze jak się tylne koła zblokują to lecisz, więc czasem dobrze jest dodać gazu i wyciągać przodem

A co do opon to jakie najlepiej dobrac oponki do tylu? chodzi mi to głównie o wymiar ?

Takie jak na przod? Ew. minimalnie szersze, ale lepiej takie same. Masz tutaj watek o zimowkach ;] (nie bierz ze mnie przykladu, bo ja mam 185/60R14 zimowki )

myśle że sam sobie odpowiedziałeś w pytaniu

poza tym... moim zdaniem to 205 ma tendencje do poślizgów tyłu.. jest za lekka i tyle

trzeba sie nauczyć z nią żyć.. najlepiej na pustym oblodzonym placu

DJPreZes pisze:Takie jak na przod? Ew. minimalnie szersze, ale lepiej takie same. Masz tutaj watek o zimowkach ;] (nie bierz ze mnie przykladu, bo ja mam 185/60R14 zimowki )

szersze?
jestes kamikadze czy z ksiezyca spadles?

nie puszczaj gazu jak skrecasz i hamuj przed skretem, a bedzie gites.

kiedyś w ramach oszczędności uskuteczniałem takie patenty jak zimówki tylko z przodu... na suchym jezdzi sie ok, ale jak przyszła zima zaczał się koszmar. Nawet przy delikatnym hamowaniu tył chciał wyprzedzić przód i skutkiem tego auto stawiało bokiem...a to co pisze woocash to świeta prawda, 205 ma tendencje do poślizgów tyłu tak wiec nie musisz jej w tym pomagac zostawiajac z tyłu opony letnie. Kup jak najszybciej dwie zimówki!

nie puszczaj gazu jak skrecasz i hamuj przed skretem, a bedzie gites.

no.. truizm, ale napisze przede wszystkim nie hamuj W zakręcie

najlepiej żeby były to takie same oponki z przodu i tyłu
i tak jak ja i banita pisał pracować gazem

DJ ja też mam 185 zimówki i nie narzekam

Banita: nie spadlem, ale wiem jak sie zachowuje samochod ktory ma przod szerszy niz tyl (teraz to przerabiam w XMie) i wole juz opcje z szerszym tylem Ale tak czy tak taki sam rozmiar jest najlepszy

xm to nie 205

a mi sie wydawalo ze zimoki powinny byc wezsze....

Współczesne zimówki nie muszą być węższe.
Podstawowa zasada lepsze opony (wyższy bieżnik) na tylną oś, po drugie lepiej montować opony zimowe na wszystkie koła, wtedy nie ma tendencji do zarzucania autem, albo wcale wtedy ograniczenie gwałtownych manewrów, delikatne przyspieszanie i hamowanie.
Osobiście nie polecam wąskich 145 Kormoranów Snowpro- zakopują się w śniegu jak letnie.

Współczesne zimówki nie muszą być węższe.

no tak.. obaliła ta tezę współczesna "nowa" fizyka czyli.. im nacisk na cm2 mniejszy, tym tarcie większe