bardzo przykra przygoda i dużo szczęścia

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
krzycho

Post autor: krzycho »

szmergiel ma racje - mi sie tak stało w obydwu kołach z tyłu. To nie nowość - trzeba kontrolować stan bo inaczej mozna kogoś rozjechac na swiatłach - mi cudem sie udało ominąć pieszych
Awatar użytkownika
fly2b3
Junior
Posty: 127
Rejestracja: 16 sie pn, 2004 8:47 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: fly2b3 »

to ja może opowiem co moich hamulcach Girling.....

świeżo po sprowadzeniu autka z "landów" odstawiłem go do mechanika, jak prawie każdy. Mechanik wymienił wszystko to co powinien włącznie z tylnimi szczękami. Zadowolony jeździłem autkiem przez jakieś 2 miesiące, aż tu nagle na pewnym szybkim łuku (ok. 90 km/h) musiałem przyhamować leciutko bo jakaś "L" wracała z podbojów miejskiego życia. Depnełem pedal i poszułem takie "bujanko" jakby bamben hamulcowy się w jajo wygioł. Spociłem się troszkę i spokojnie zjechałem n apobocze. po oględzinach stwierdziłem że wzystko jest ok. i wsiadłem do Puga. Od pierwszych metrów zaczoł trzeć jedne bęben, więc zaniepokojony odrazy objełem kierunek warsztat. Jakoś się powolutku doczłapałem. Po rozebraniu bębna okazało sie że "prawie" nowa szczęka się rozsypała. Efekt był taki że jak otworzyliśmy bęben to się dosłowie wysypała okładzina szczęki. Przy okazji szczątki te uszkodziły mi cylinderek. Dodam że szczęki były No-Name 8)7

Teraz wiem że nie mozna oszczędzać na układach: hamulcowym, kierowniczym i zawieszania bo to one "utrzymują" mas - kierowców na drodze. :D
Diesel power
Obrazek
Wojtek_nurek
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: 26 lip śr, 2006 6:36 pm
Posiadany PUG: Junior
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wojtek_nurek »

To napisz co powiedzial mechanik jak rozebral auto?
Pozdrawiam
Wojtek

205 Junior
Awatar użytkownika
szmergiel
Junior
Posty: 345
Rejestracja: 03 sty pn, 2005 12:55 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: piotrków trybunalski

Post autor: szmergiel »

jeśli to do mnie pytanie to juz mówie:

zajechane szczęki, zbyt duże zużycie. też był zaskoczony, bo az tak słabo sie nie prezentowały.

jezeli cylinderek był nowy i orginalny, jeżeli nic sie nie urwało, mechanizm samoregulacji działał to co innego. trzeba jeszcze dodac że moje hamulce to girling bez korektora w cylinderku. bardzo dobrze hamują w przeciwienstwie do bendixa którego miałem w starej belce. ale jest tego minus, na szczęki działają duze siły, i jak sie tłoczek mocno wysuwa to hgw co sie może stać.
cylinderek mam ten sam co przed wypadkiem, bo poza tym że wyskoczył mu tłok nic mu nie dolegało. <mechanior chciał i jego wymienic ale w sklepie nie mieli tego typu>

nie twierdze ze to jedyny powód. moim zdaniem te hamulce są po całosci dupne, strasznie korodują i jak sie je rozbierze to takie to wszystko....cieniutkie...delikatne. pewnie na ów wypadek wpłynęło kilka czynników. i tle. Nie bedziemy sie teraz spierac czy można szczęki do zera zjechać czy nie. Mi chodzi o jedno....zaglądajcie tam i jak coś jest zużyte to nie żałujcie, bo może byc kicha.

pozdro!!
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

zaraz zaraz -nie wiem czy dobrze zrozumialem ->mechanior zmienil twoje zniszczone czesci hamulcow na uzywane, ktore byly w lepszym stanie?
Awatar użytkownika
szmergiel
Junior
Posty: 345
Rejestracja: 03 sty pn, 2005 12:55 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: piotrków trybunalski

Post autor: szmergiel »

nie, na nowe. wymienił to co uznał za konieczne, szczęki, linke recznego <powoli umierała> i takie.

Dodano po 2 minutach:

ja już sie z kombinacjami z hamulcami nie chce bawic.
Obrazek
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

[quote]Po rozebraniu bębna okazało sie że "prawie" nowa szczęka się rozsypała.
to mnie zmylilo :)
Awatar użytkownika
szmergiel
Junior
Posty: 345
Rejestracja: 03 sty pn, 2005 12:55 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: piotrków trybunalski

Post autor: szmergiel »

a to nie mój post.
tak na marginesie: za zrobienie 2 stron tylnich hamulców+wymiana linki ham. recznego+ wymiana wahacza dałem 350 zł < w cenie koszty cześci poza wahaczem który kupiłem wcześniej> koleś przejrzał jeszcze przód ale stwierdził ze jest ok. chyba w miare dałem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

o kutfa, ale zonk :) 8)7 sorry
Awatar użytkownika
tomek
Uzalezniony
Posty: 732
Rejestracja: 03 lis pn, 2003 2:05 am
Lokalizacja: Gdańsk/Pisz

Post autor: tomek »

Wracam do satrego tematu ale zdecydowałem się zrobić całe hamulce od nowa i przeglądam sobie takie posty..

Na szczęście nie zdażyła mi się taka przygoda i nie życzę nikomu... Natomiast decyduje się na wymianę wszystkich przewodów hamulcowych, a może i pompy.

Co do przygody kolegi z wyplutym tłoczkiem cylinderka.. nie zostawiłbym tego cylinderka!! widocznie nie jest ok jeżeli raz wyskoczył, choćby okładzin wogóle nie było, samoregulacja nie działała, a bęben był toczony x razy - tłoczek ma siedzieć na swoim miejscu.

Jeśli chodzi o hamulce bębnowe to moje skromne doświadczenie pokazuje że są podobne we wszystkich autach, podobnie korodują i zacierają się samoregulacje, poprostu przy wymianie powinno się wsadzić wszystko nowe, nie same szczęki ale i sprężynki i samoregulatory i zapinki szczęk!!

Jeśli chodzi o dwuobwodowość - bardzo interesujące czyżby wina pompy? w kilku przypadkach na raz?
Ten rodzaj pompy był montowany w wielu autach różnych producentów choćby w wymienianym VW Polo :D dokładnie taka pompa :D nie wspomnie o cytrynach, renówkach, także nie PEUGEOT jest tu winny :wink:
501512021 Sprzedam wszystkie części silnikowe 1,8 diesel i 1,9TD od 5pln, szyberdach prostokątny30pln, drążki gti 19mm, stabilizatory 19mm i 16mm, wnętrze od forevera, inne
Awatar użytkownika
MistrzuGT
Junior
Posty: 460
Rejestracja: 16 sty pn, 2006 3:16 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Walbrzych City

Post autor: MistrzuGT »

szmergiel pisze:a to nie mój post.
tak na marginesie: za zrobienie 2 stron tylnich hamulców+wymiana linki ham. recznego+ wymiana wahacza dałem 350 zł < w cenie koszty cześci poza wahaczem który kupiłem wcześniej> koleś przejrzał jeszcze przód ale stwierdził ze jest ok. chyba w miare dałem.
Ja wlasnie tez dalem do mechanika,zeby mi caly tyl zrobili... i nie tylko.
Zaplacilem 410zl za:
-wymiana wahacza z przodu (wahacz moj)
- regulacje zaworow (zawory tez moje :wink: )
-wymiana 2 cylinderkow
-wymiana 2 linek
-wymiana szczek
- wyczyszczenie wszytskiego
- plyn
....wiec chyba podobnie nam wyszlo :P
ODPOWIEDZ