A ja mam pytanie Lordzie
Lakier 10 lat, nigdy nie miał korekty, auto niewiele jeździ, ale jeździ zima/lato etc. często pod chmurką niestety.
Swirli za dużo nie ma. Zostawiam fotkę:
Tutaj auto nie ma na sobie nic, jest spłukane wodą i jakieś 2-3 tyg. temu przelecone "słynnym" QD sonaxa.
I tu pytanie: Robić korektę całości czy nie, bo jakiś kondon na benzyniarni nie pozwolił mi samemu zatankować i porysował mi błotnik koło wlewu. Zawsze sam tankuje, a ten na upartego, że "on wleje to jego praca..."
Foto z wczoraj bez słońca:
Fotki dzisiejsze w słońcu:
Swirle na masce, w pełnym słońcu, na codzień nie są tak widoczne

Rysa na błotniku:
