Do mycia posłużył Chemical Guys Citrus Wash and Gloss jako jeden z mocniejszych szamponów zastąpił mi nakładanie aktywnej piany.

Glinkowanie


Defekty:

Przednie plastikowe błotniki bardzo zniszczone z widocznymi wyraźnymi hologramami oraz masą swirlów


Lustereczo lustereczko powiedz przecie kto cię tak ładnie zarysował?

???????

Naklejki nasze kochane

Tylna lewa ćwiartka przerysowana prawie na całej wysokości...




Po mału widać efekty pracy

Do usunięcia głębokiej rysy na błotniku przydał się koreczek szlifierski i płatki 3m. Błotniki w całości polerowane małym padem HexLogic.





Maska 50/50 i parę zdjęć w słońcu



Jak widać praca trwała do późnych godzin nocnych...


Polerujemy dach

Przetarcie IPA i rzut okiem na stopień korekcji

:-bd

Opony i SmartGel który według niektórych za bardzo się błyszczy. A mi odpowiada po przetarciu MF

Komora silnika generalnie bez dramatu


303 Aerospace Protectant


Nadkola


Zdjęc z czyszczenia felg nie ma bo nadają się jedynie od ponownego malowania i prostowania... Dramat...........
Jako LSP posłużył Pete's 53



Co dało nam efekt finalny w postaci:








Brakuje jeszcze zdjęć wnętrza które zostało wyprane, w środku znaleziono koło 20euro :]
No i jeszcze zdjęć lamp 50/50 brakuje. Wieczorem postaram się wrzucić jak dotrze do mnie karta z aparatu

Był to pierwszy pełny projekt zrealizowany w moim nowym miejscu. Przedemną jeszcze długi remont ale ważne że już jest pod dachem


Ze wszystkim zeszło mi około 38h w 4dni. Przy wnętrzu jak zwykle pomagał mi moja narzeczona Kasia. Wnętrze po raz pierwszy prane przy pomocy Puzzi 100 i chemii Tersusa.
Nie ukrywam że ten samochód w wersji r26 jest jednym z moich motoryzacyjnych marzeń

