Strona 2 z 3

Re: Walka z rdzą

: 16 cze czw, 2011 9:07 pm
autor: grzesiek309
Zaglądałem pod 406 i już ruda lezie po BOB'ie :evil: Mówcie co chcecie ale ja jako jedyną metodę widzę piaskowanie. Przerabialiśmy z ojcem różne środki w różnych autach i nic nie daje takiego efektu. W omedze już 4 lata po piaskowaniu nic nie wyłazi a było sporo rdzy. Zabezpieczyliśmy blachę podkładem epoksydowym i środkami noxudol'a. Wszelkie środki typu bitex, baranek, bitumen itp tylko maskują rdzę, z zewnątrz ok a pod spodem żre aż miło :evil: P.s. Fertan jest dostępny w PL, chyba w automobiliście była reklama. Jak znajdę to zeskanuję.

Re: Walka z rdzą

: 18 cze sob, 2011 10:50 am
autor: Pablo
Zamiast piaskować można też założyć tarcze drucianą na wiertarkę albo na szlifierkę i też się sprawdza to taka namiastka piaskowania ale jak na garażowe warunki jest bardzo dobre a podkład epoksydowy dobra sprawa generalnie wszystko co chroni przed rdzą musi być położone na wyczyszczona i odtłuszczona powierzchnie bo wiadomo że jak nie to zakonserwujemy po prostu rdze i ona będzie dalej hulać bez znaczenia większego jest czy zabezpieczymy barankiem czy bitumem podstawa to wyczyścić podłoże :W
P.S kiedyś była metoda zwłaszcza w wojsku piaskowanie a następnie kładziono smar na gorąco, też działało :)

Re: Walka z rdzą

: 18 cze sob, 2011 2:33 pm
autor: rallye
dobra szczota ( pleciona) na szlifierke ( wiertarka ma za mało RPM) na to Fertan ( 2 razy) pozniej BRUNOX EPOXY PRIMER
tak do tej pory wyglądało to u mnie

dziś przyjechała maszynka do piaskowania :)

Re: Walka z rdzą

: 18 cze sob, 2011 5:41 pm
autor: grzesiek309
rallye ta maszynka to jakaś profi czy taka amatorska?
Przymierzam się do zakupu takiej: http://allegro.pl/piaskarka-38l-pistole ... 93658.html

Re: Walka z rdzą

: 09 lip sob, 2011 7:06 pm
autor: Sebek
Sebek pisze:mam oryginalne zestawy Honda do walki z korozją: Honda
Rust Prevention Kit. Jest w nim środek inhibitor, który wchodzi w reakcję z rdzą, woski 2x 1L do profili zamkniętych, pasta do zabezpieczenia, mata firmy 3M, gumowe nakładki i pędzle.

Regularna Cena Elementów takiego zestawu to około 285zł

Cały zestaw oddam za 60zł + wysyłka
Mogę zrobić i wstawić fotki. Dlaczego tak tanio? Mam dobry dostęp do magazynu w Belgii z którego to ściągam. Jest to oryginalny zestaw HONDY

wszystkie info na tel. bo nie mam już tak dużo czasu na codzienne wizyty na forum. 512-909-811
ODŚWIEŻAM TEMAT
Znalazłem trochę czasu i sprowadziłem zestawy z Belgii
tak jak pisałem: Regularna Cena Elementów takiego zestawu to około 285zł
sam odrdzewiacz Honda sprzedaje za 85zł (to ten w różowej butelce)

Re: Walka z rdzą

: 09 lip sob, 2011 9:21 pm
autor: zen81
[quote="Marin205"]a gdzie nabywasz Fertan?

np
http://www.art-konserwacja.pl/blik-fertan-5293/

Re: Walka z rdzą

: 11 lip pn, 2011 11:48 pm
autor: orel11
jak nie ma dziur ,to ja czyszcze szczotą na szlifierce i wytrawiam fosolem
zostawiam na 10 min i spłukuje woda
pózniej znowu szczota druciana i maluje podkładem epoksydowym

Re: Walka z rdzą

: 22 sie pn, 2011 8:00 pm
autor: forest80
ok Panowie a jak juz mam dziurę? to czym to załatac zakleic?

Re: Walka z rdzą

: 22 sie pn, 2011 8:16 pm
autor: grzesiek309
Jak jest możliwość to zakleić :) Wycinasz łatkę i wklejasz na K+D http://allegro.pl/klej-szczeliwo-wurth- ... 62282.html
Mniej roboty niż ze spawaniem a wytrzyma nie wiele mniej. Testowałem na omedze, dziura w podłodze przejeździła 2 zimy i rudej nie widać :D

Re: Walka z rdzą

: 01 wrz czw, 2011 9:25 pm
autor: forest80
da radę zakleić:) myśle ze spawac nie ma sensu tylko własnie zakleić takim środkiem i niech jeżdzi... kupiłem bitego w tył i teraz wychodzą skutki...

Re: Walka z rdzą

: 16 mar pt, 2012 11:14 am
autor: peterp194
Fosforan (czegośtam) - teraz nie pamiętam, ale jest to chyba środek DuPonta. Działa dość przyzwoicie - materiał z rudego zmienia się w biały mat.

Sprawdzałem na internecie, jest to produkt DuPont 5717S.

Re: Walka z rdzą

: 12 kwie czw, 2012 12:18 pm
autor: operatorbazooki
Właśnie testuję na swoim 205 zestaw: szczotka druciana na szlifierce + brunox epoxy. Ktoś ma jakieś "doświadczenie" z takim zestawem? Czytałem na necie że jak się wyczyści do gołej blachy to ten preparat odpada ? I takie jedno moje spostrzeżenie, nie jest przypadkiem tak że korozja po odcięciu od powietrza nie postępuje dalej?? Kto miał piątkę z chemii niech odpowie:)

Re: Walka z rdzą

: 12 wrz śr, 2012 7:41 pm
autor: qwert
A robił któryś z Was zabezpieczenie antykorozyjne w warsztacie SztukaWyciszania? Wiem, że kosztuje to ok. 1200 zł i ponoć daje niezłe efekty.

Re: Walka z rdzą

: 16 wrz pn, 2013 1:57 pm
autor: bugi
Co do środków fertan:

http://lr.pl/fertan tu zawsze kupowałem.

Jeśli mamy jakiś skorodowany element, który można zdemontować to polecam fedox. Wstępnie oczyścić szczotką drucianą potem wrzucić do gara i podtrzymywać temp ok.40-60 st przez 2 -4 h i jest dziubuś;) Element jest wolny od rdzy. (zalecam użycie po tym etapie fertanu- lepiej dmuchać na zimne)

Sam fertan działa tylko z rdzą. Jeśli element nie posiada choćby nalotu rdzawego to odpadnie. Dlatego też jeśli zabezpieczamy w ten sposób element: oczyściłem szczotą to zera, potem lekko namoczyłem wodą aby pojawił się nalot i potem fertanu grubo:D i przykryć streczem aby środek szybko nie wyschnął. Tak to zostawić na 24. Potem umyć i zobaczyć co się dzieje. Jak pojawi się znów nalot rdzy to jeszcze raz spryskać fertanem. Po tym etapie wymyć to miejsce aby spłukać resztki fertanu gdzie nie doszło do reakcji i wysuszyć suszarką lub wydmuchać wodę kompresorem. Potem podkład epoksydowy z novola albo też z fertana. :)

Re: Walka z rdzą

: 16 wrz pn, 2013 9:14 pm
autor: mlody333
info dla operatora bazuki. jakieś 5 lat temu kupiłem fokusa 2003 r. i po kupnie rozpocząłem walkę z korozją na podwoziu. Szczotka, wiertarka i wyczyściłem rdzę prawie do blachy, potem odtłuszczenie, brunox epoxy, po całości czyli rdzy i gołej blasze, potem poszedł hameraid na metal x 2 lub nawet x 3(mało profejonalnie wiem), i na wierzch "baranek" novolu, ponieważ przy wahaczu tylnym jest paskudna wnęka gdzie nie ma dostępu dla narzędzi lub ręki, ale świetna dla wody do profilu wpakowałem gravit novolu do profili zamkniętych. Po 5 latach jak sprzedawałem auto i klient wymyślił jechać do serwisu ku zdziwieniu mojemu i serwisanta przy mocowaniu wahacza i w zabezpieczonych wnękach nie było grama rdzy. Na marginesie blacha zardzewiała w innych miejscach :(. Teraz podobnie walczę z rudą na Pugu, ale poza dołami podłużnic z przodu, mocowaniami foteli od spodu (takie wzmacniające profile) i rantami blach niewiele rdzy tam widać :). Wypatrzyłem ją za zbiornikiem paliwa, ale niestety w tym roku tam nie dotrę.