Ech odcinek ładny, ponad 20-letni Escort zbliżał się do 30 min

w Gicie po kilkunastu kilometrach w granicach 180 km/h tuż przed Chełmem przewody układu chłodzenia nie wytrzymały
No ale jeżdżąc po Chełmie już się robi mniej przyjemnie, że o Lbl nie wspomnę...
Ech no i czekamy w Lublinie na najszybszego Puga, może KJS jakiś, albo chociaż minimaxik
No i daj znać jak się Spax sprawuje, bo mam takowe a H&R mój żołądek ma powoli dość.
PS. Banita znamy te ograniczenia, ale przy pewnej prędkości nawet na "niektórych" odcinkach nie czujesz "nierówności"
