POLERKA

Lord Devil · Post autor: **Lord Devil** » 27 wrz wt, 2005 12:09 am

Tak na szybko bez zagłębiania się w szczegóły. Do polerki miejscowej, drobne rysy itp sprawdza się pasta"Tempo" tania i dobra. Na suchą ściereczkę i ręcznie jedziemy do sucha-do całkowitego usuniecia pasty, ściereczka zabarwi się oczywiście kolorem lakieru co świadczy o polerowaniu. Do spolerowania całego samochodu, papier ścierny wodny o gramaturze 1000-3000 matujemy na mokro, zlewamy matowane elementy obficie wodą i zwracamy szczególna uwagę na to aby pod papier nie dostały sie ziarenka piasku, duzo wody, płuczemy. Dla zmniejszenia efektu tarcia do wody dodajemy kilka kropel ludwika. Potem polecam np niemiecka pastę Brill 520 Sprzedawana w pojemnikach np kilogramowych (nie jest tania, bo kosztuje 70-90zł zależy od sklepu) ale jest bardzo dobra. Woda i gąbka polerska. gąbke zakładamy albo na polerke (przeważnie wygląda jak gumówka-ale to nie to samo. szlifierka ma ZA DUŻE OBROTY nie nadaje sie) brak polerki wynagradza nam wiertarka. Gąbka polerska na rzep+mocowanie do wiertarki to koszt około 20zł. Dobrze wykonana polerka zaskoczy Was pozytywnie i to bardzo. Autko będzie wyglądało lepiej jak nowe z salonu. (lakiery wielu nowych aut są tragiczne-najgorsze w alfa romeo-mora niemalże wyczuwalna pod palcami) Powodzenia, w rzie niejasności pytajcie. Podpowiem ,pomoge.

Yahoo · Post autor: **Yahoo** » 27 wrz wt, 2005 4:30 pm

sporo już było o tym pisane...

Ferguss · Post autor: **Ferguss** » 27 wrz wt, 2005 5:13 pm

było było, ale chyba nie tak dokładnie krok po kroku

tomek · Post autor: **tomek** » 28 wrz śr, 2005 8:59 am

Ja bym wtrącił grosz od siebie

Mam nadzieje Lordzie że mnie nie skrytykujesz

Papier do matowienia raczej od 2000 no chyba że to drugi lakier i spora morka.
Z gradacją też bywa różnie zależnie od producentów... polecam SIA choć te gradacje ciężko osiągalne... dobry i tańszy jest MATADOR
Papier moczymy najpierw długo w wodzie (odrobina ludwika) żeby uniknąc porysowania ostrymi zagięciami i kruszenia.
Dobre pasty grubościerne produkuje FARECLA, do ostatecznego błysku polecam mleczko 3M z żóltym korkiem. Te firmy mają całe gamy produktów uważajcie na wybór odpowiedniego i zalecenia instrukcji.

blaszka · Post autor: **blaszka** » 28 wrz śr, 2005 9:13 am

lord devil napisał od 1000 do 3000 i się z nim zgadzam sam ile razy polerowałem papierem 1000 potem mozna troche drobniejszym i na koniec pasta
papierem 1000 poleruje sie szczególnie gdy jest na lakierze chropowatosć lub gdy jest widoczna tzw skórka pomarańcza

Yahoo · Post autor: **Yahoo** » 28 wrz śr, 2005 9:37 pm

z Lordem jak najbardziej zgacam się co do ziarnistości papieru, a z Tomkiem co do farecli - cudo poprostu

tomek · Post autor: **tomek** » 29 wrz czw, 2005 12:10 am

Ejj napisałem o 2000 w obawie o niewprawionych...
Oryginalnie na pugach nie ma dużej morki więc po co 1000??
Co innego z "drugim" lakierem...
Ale przy oryginalnym z 1000 w ręku ktoś może sobie zniszczyć lakier!!!

Adi205 · Post autor: **Adi205** » 30 wrz pt, 2005 5:15 pm

a co z felgami alu ?? jak to wypolerować??

Lord Devil · Post autor: **Lord Devil** » 07 paź pt, 2005 11:44 pm

Rozumiem, że chodzi o felgi alu. Sprawa wygląda tak. Po pierwsze trzeba trzeba pozbyć się lakieru na nich. Każdy sposób dobry: papier ścierny, piaskowanie... zależy jaki ma być efekt i ile ma kosztować. Potem trzeba zakupić tarcze na wiertarke/polerke (najlepsza filcowa) i paste polerska do aluminium-sprzedawana w postaci białych kostek. Poleryjemy NA SUCHO aż do oczekiwanego efektu. Po wupolerowaniu dobrym pomysłem jest zabezpieczenie felg bezbarwnym lakierem. Polerowane alu ma tendencje do pokrywania sie nalotem, poza tym bardzo łatwo je zarysować, aluminium jest miękkie no i lakier dodaje nieco wiecej blasku.
Blink, blink gotowe.