Strona 1 z 3

Wyjać kata?

: 15 lis wt, 2005 10:42 am
autor: zen81
Zastanawiam sie czy jak wyjme kata i zastapie go strumienica bede miał problemy z autem, tz wzrosnie znacznie spalanie, czy nic nie zyskam przez ta wymiane itp.

: 15 lis wt, 2005 10:47 am
autor: blaszka
STRUMIENICA PRAKTYCZNIE NIC NIE DAJE CHYBA ZE MASZ CAŁY UKŁAD WYDECHOWY ZMIENIONY OD PODSTAW

WYWALENIE KATA SPOWODUJE TROCHE WZROST MOCY Z TEGO CO JA ZAUWAZYŁEM W SWOIM AUCIE TO POPRAWIŁO SIE TROCHE PRZYSPIESZANIE PRZYSPIESA BARDZIEJ ELASTYCZNIE NIZ WCZESNIEJ TAK TOPORNIEJ
PRAWDOPODOBNIE KAT ZABIERA JAKIES 10% MOCY

: 15 lis wt, 2005 10:52 am
autor: zen81
A jak ze spalaniem i sada lambda? nie było problemów?
Moge wstawic strumienice, tłumik srodkowy wywalic a końcowy bez zmian.

: 15 lis wt, 2005 10:56 am
autor: blaszka
NIE ZAUWAZYŁEM ZEBY SPALANIE WZROSŁO Z SONDĄ SIE NIC NIE DZIEJE BO SONDA JEST PRZED KATALIZATOREM A NIE ZA, A ZAMIAST KATALIZATORA WSTAWIŁEM TŁUMIK PRZELOTOWY ZEBY BYŁO CISZEJ

: 15 lis wt, 2005 12:12 pm
autor: Sebek
choc warto tez dodac że czesto zabranie kata osłabia efekty i autko może byc słabsze. Ja bym Mi w to nie ingerował bo nie mów ze potrzeba 3 KM mocy wiecej! Inna sprawa jak masz przepalonego lub przezdzewialego kata ale ro bym szukał innego do wstawienia.

: 15 lis wt, 2005 3:47 pm
autor: blaszka
czesto zabranie kata osłabia efekty

dlaczego tak wnioskujesz :?:

: 15 lis wt, 2005 3:51 pm
autor: invictus
ja ci powiem 8)

sondy sprawnosc zalezy od cisnienia w wydechu. W niektorych wydechach wywalenie kata tak drastycznie obniza sprawnosc sondy, ze samochod zaczyna sie mulic -zadko sie zdaza, ale jednak...

: 15 lis wt, 2005 3:58 pm
autor: blaszka
ale to sie dzieje najcześciej w tedy gdy sonda jest za katalizatorem a nie za kolektorem wydechowym

: 15 lis wt, 2005 4:02 pm
autor: invictus
blaszka pisze:ale to sie dzieje najcześciej w tedy gdy sonda jest za katalizatorem a nie za kolektorem wydechowym

bardzo trafne slowo

poza tym niezupelnie mnie zrozumiales. jak sonda jest za katem to benzyna jest niedopalona (jak wyjmiesz kata) i sonda zubaza mieszanke.

Ja mowie o sprawnosci wynikajacej z cisnienia spalin!!

: 15 lis wt, 2005 10:13 pm
autor: BubuPN
jeśli chodzi o katalizatory to widziałem dwie ciekawe rzeczy - pierwszy wynalazek to katalizator zwykły seryjny i w środek wsadzona rura wypchana jakimś włóknem tak, że spaliny się nie zatrzymują w komorze katalizatora, drugi wynalazek to przelotowy katalizator z nierdzewki choć nie wiem czy są modele dedykowane do 205

: 16 lis śr, 2005 11:44 am
autor: blaszka
wypchana jakimś włóknem
takie własnie sa w 205 z włóknem

: 16 lis śr, 2005 12:05 pm
autor: Sebek
a jeżeli jest sonda przed katem to i tak może miec to znaczenie bo z katalizatora idzie do sondy fala zwrotana,tak kiedys wyczytałem i to chyba na naszym forum

: 16 lis śr, 2005 12:09 pm
autor: blaszka
no ale te sondy nie sa zaraz przed katem tylko za kolektorem

ja nie mam kata i nic sie nie dzieje wszystko gra i lepiej sie zbiera

ogólnie to kata powinno sie wymieniac co jakis przebieg albo ok 14 lat zeby spełniał swoją funkcje a nie tylko uniemozliwiał "spokojne" opuszczenie spalin z układu wydechowego

: 16 lis śr, 2005 2:49 pm
autor: Sebek
niby tak a zdania jak zawsze podzielone :P oczywiscie ze kata wymienia sie ale jesli sie juz zuzyje czyli wypali zreszta jak kazda czesc w samochodzie :)

: 16 lis śr, 2005 2:57 pm
autor: invictus
co 100K km