forum.peugeot205.pl

Mam ochote zrobic antytuning
.....może inaczej....
Z zamiłowania jestem wędkarzem drogi leśno polne jakoś niezbyt dobrze znosi.
Myślę o tym żeby podnieść maksymalne zawieszenie do góry oczywiście zwiększyć jego ,,twardość" albo zmniejszyć ,,minięntkość" jak kto woli. Czyli całe przygotowanie zawieszenia pod jazdę terenową.
Druga sprawa to podrasowac albo wymienić jednostkę napędową z 1,1 na dieselka.....i spróbować napędzić obydwie osie (jeśli nie 4x4)
No i ostateczna sprawa..... orurować budę......już teraz wiem ze zdolny jestem do postawienia auta na boku zdażyło mnie się już to 2 razy zarówno ja jak i 205 jakoś to przeżyła....(i nawet za bardzo nie bolało)
Widział ktoś coś takiego????? a może ma ????? Proszę o sugestie (tylko nie wysyłajcie mnie do zakładu psychjatrycznego)

....już wiem co mi nie pasowało w opisie tematu...
psychIatryczny pisze się przez ,,i" a nie ,,j" estetów i grafomanów przepraszam


samer???? masz takiego na sprzedaż
Tym to się wszędzie dojedzie

Co do twojego tuningu to myśle że za wysoko sobie poprzeczke postawiłeś.

Podnieśc go OK
Ale 4x4 hmmmm. CHyba że masz silnik od Turbo 16

"wystarczy" MI16

rozwiązanie jest takie: Kupujesz Suzuki Samurai na białych tablicach - koszt ok. 2000 zł można swobodnie kupić w polsce ( ja kupiłem mam na działce) z rzucasz góre - zostaje ci rama z silnikiem, i potem wystarczy juz trochę umiejętności - tak powstał 126 p które foto jest w necie, oraz 205 załączony na foto oraz wiele innych...

wiecie najlepsze to to ze szkodza mi tego piec 1,1 na trasie spala mi 4,5l
(pod warunkiem że ma sprawną przepustnicę)

A samuraja powiadasz....hmmmm moja sistra ma może jej podprowadzę

Po moim mieście jeździ Polonez Caro terenowy. Coś jak na tym zdjęciu u góry tylko mniejsze koła

Tak...tylko że nałożenie budy od Bełkota na podwozie terenowe z terenowym piecem i skrzynią....to w sumie mało zostanie z ulubionego autka...no coś za coś

Ten na zdjęciu to wypisz wymaluj Terenowy 205

dieslem mi sie fajnie jezdzilo po takich polnych drogach obroty sa w sam raz a spalania to chyba nie musze przedstawiac zmieniaj silnik na diesla

Wiesz generalnie moim tez po terenie dobrze się jeździ...tylko że w tym roku już trzy razy wydech urwałem .....
no i oczywiscie zawieszenie dostaje w dupę
W ubiegłym roku dwa razy wpadłem w głęgoką koleinę na leśnym duktcie(dobrze że jechałem powoli) i autko delikatnie położyłem na boku ( nawet się nie zarysowało)8)
Po sezonie wędkarskim niestety musialem robić zawieszenie
Trzeba przyznać że świetnie jeździ się po drogach ....mięciutko, wygodnie(...kumpel który ma zwykłego Kadeta po przejażdzce stwierdził że kadet to taczka nie samochód )
Teren to jest morderestwo w biały dzień

Ja nie mam zdania co do diesli. Wiem jedno GTI są stworzone na asfalt

równy jak stół i gorący od pisku gum wiem wiem

KRUK pisze:Wiesz generalnie moim tez po terenie dobrze się jeździ...tylko że w tym roku już trzy razy wydech urwałem .....
no i oczywiscie zawieszenie dostaje w dupę
W ubiegłym roku dwa razy wpadłem w głęgoką koleinę na leśnym duktcie(dobrze że jechałem powoli) i autko delikatnie położyłem na boku ( nawet się nie zarysowało)8)
Po sezonie wędkarskim niestety musialem robić zawieszenie
Trzeba przyznać że świetnie jeździ się po drogach ....mięciutko, wygodnie(...kumpel który ma zwykłego Kadeta po przejażdzce stwierdził że kadet to taczka nie samochód )
Teren to jest morderestwo w biały dzień

Ja położyłem się w ten weekend do głębokiego rowu, tak ze auto leżało na boku - i nawet ryski nie ma!!!! Jak foto zeskanuje z polaroidu - zamieszcze