forum.peugeot205.pl

witam mam deczko porysowany a miejscami popękany lakier i od 89 roku już troszkę zmatowiał. Może ktoś zna jakiś domowy sposób na odświeżenie tego lakierku??

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?t=3819&start=0

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?t=3751&start=0

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... ght=lakier

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... ght=lakier

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... ght=lakier

możesz też::

Pojechać do dobrej myjni i zapłacić 200-300 zł za renowację lakieru. Na
pewno zrobią lepiej niż Ty sam, a poza tym od razu ocenią czy w ogóle
warto...

pasta tempo + stare podkoszulki i inne szmaty
z wiertarkami bym nie ryzykował, można przetrzeć lakier
troche pracy ręcznej i powinno dać efekty

jaki kolor ???

ja bym zrobił tak wział był wodny papier scierny 1500 /2000 i zjechał dokładnie cały lakier potem paste commandant moze byc popularna tempo i elektryczna polerka (recznie nie uzyskasz zadowalajacego efektu ) całe auto wypolerowac taka pasta potem wziac paste polerska tzw poler i ta sama metoda (elektryczna polerka) rozprowadzic i wypolerowac na aucie ewekt gwrantowany

recznie sie tylko nameczysz a efektu nei bedzie

kolorek czarny. Chyba nici z renowacji lakieru przynajmniej narazie bo zaliczylem dzwona - jakiś palant znaczy się zniszczył mi przód i muszę troszkę powymieniać części. Ale dzięki za rady. Jak tylko poskładam wóz to biore się za odświeżanko

ja polecam paste tempo, nie mialem zniszczonego ogolnie lakieru ale musialem w paru miejscach przetrzec no i w koncu wyszlo cale auto, efekt wspanialy, szczerze polecam

A jaka pasta mozna lakier bardziej wybielic... zeby bialy byl bielszy... Poniewaz lakiernik pomalowal mi blotnik i teraz troche rozni sie, jest bardziej bielszy niz moj stary lakier...mowi ze nie dalo sie dobrac identyko lakieru...;/ da rade cos z tym teraz zrobic, nie chce zadnych polerek itp, tylko jakas pasta moze da rade...

dobry lakiernik dobierze odpowiedni odcień

hehe, to nie byl za dobry lakiernik, znajomy... wziol 300 zl z lakierem za pomalowanie maski, progow, grilla, jednego blotnika z zalozeniem tego wszystkiego i zrobieniem zaprawek...;] ale juz nie wnikajmy szczegoly, tylko co trzeba by teraz ewentualnie zrobic...

ozi lakiernik poprostu zjebał robote po pierwsze peugoty maja białe lakiery o tym samym numerze lakieru ale moga miec 3lub 4 odcienie i dlatego moze byc róznica po drugie jak np był lakier dobrany cacy to auto zostało zle pomalowane i dlatefgo widac róznice

np mojego lakieru tez biały sa trzy odcienie a maja ten sam numer i kiedys tez sie nadziałem na taka mine malujac tylna blende ze lakier kupiłem o tym samym numerze ale nie dobrałem odcienia poprawnego a u mnie sa trzy -biały kremowaty- biały szarawy i biały snieznobiały

u mnie jest bialy-kremowy, no nic juz trudno...nic nie poradze przeciez...wystarczy ze go zjebe...no ale da sie teraz cos z tym zrobic ?? zeby sie tak nie rzucalo..>??

jak masz kremowy to masz taki sam jak ja to powiem ze na 95% zle dobrał lakier nie sprawdził tego ze sa trzy odcienie tak jak wspominałem tez tak miałem
niestety nie pociesze cie nie da sie nic z tym zrobic tylko pomalowac od nowa

aaa super ciesze sie jak cholera.... nawet zadna pasta typu tempo itp ?? nie wybieli tego kremowatego

nic go nie wybieli i nic z tym nie zrobisz ale szczerze mówiac ten kremowy kolor wyglada ładniej niz sniezniobiały
lakiery akrylowe maja to do siebie ze łatwo je zgrac z reszta koloru na aucie o ile sa dobrze dobrane i robi to dobry lakiernik

Czemu... sprawdz ta słynną pastą tempo przepolerować puga... Żebys się zbytnio nie namęczyl na darmo, to nałóż na kawałek błotnika pastę... poczekaj chwilę i przepoleruj. troszkę powinien się zrobić jasniejszy, ale nie za dużo. Jak efekt będzie wart zachodu przepolerujesz całego a jak nie to sobie odpuścisz. Ale powiem Ci jedno bo na pewno masz swieży lakier, on z czasem sciemnieje.
WIEM BO MAM TAKI SAM KOLOR JAK TWÓJ

powodzenia

NIC NIE DA NIE MA SENSU NAWET SIE BAWIC MOZNA TYLKO GO "ROZJASNIC" Z "OSADU" ALE OZI CHYBA DBA O AUTO I NIE ZAPUSZCZA TAK LAKIERU ZEBY Z BIAŁEGO ZROBIŁ SIE SZARY