forum.peugeot205.pl

Mam takie pytanko, ponieważ mówi się, że ponoć nie można stosować neonów zewnętrznych gdyż policja za to łapie. Jednak w kodeksie drogowym jest napisane jedynie, że nie można używać na zewnatrz świateł - sygnałów niebieskich i czerwonych. Czy to oznacza, że można do auta montować na zewnatrz neony o innych kolorach niż czerwony i niebieski?? Czy ktoś posiada jakąś wiedzę na ten temat lub doświadczenia "z autopsji"??

Z autopsji wiem tyle:
- na postoju moze uzywac sobie neonow koloru nawet rozowego
- podczas jazdy zatrzywaja Cie za dowolny kolor neonu - taka juz jest nasza kochana policja

baberek ma niestety rację...nawet świecących wentyli nie można uzywać

W kodeksie jest o swiatlach niebieskich i czerwonych MIGAJACYCH czyli jak swieci swiatlem ciaglym to (teoretycznie) nie moga sie przyczepic do zadnego koloru. Powiem tak mozna jezdzic z neonami o ile nie moga sie do niczego przyczepic (bo beda probowali) czyli reczny, gasnica, trojkat, itp. Poza tym najlepiej miec ze soba kodeks i zapytac niebieskiego o konkretny paragraf, ktory na to nie pozwala a pozniej udowodnic mu ze sie myli

U nas na zlocie ostatnio i tak się przyczepili do wszystkich co mieli neonki (wszyscy stali) jak nie mogli się przyczepić za bardzo neonków to tak jak mówi invictus gaśnica trójkąt pęknięcie na szybie ręczny i wszystko co kolwiek uda się im znaleźć.

Nie ma paragrafu chyba palenie gum no ale wtedy i tak się przyczepiają i zaśmiecanie drogi i nieszczenie asfaltu

Jest jakiś przepis regulujący montaż dodatkowego oświetlenia w aucie, szczegółów już nie pamiętam, ale wspomniany przepis wyklucza montowanie jakiegokolwiek światła pod autkiem
Dowiadywałem się, bo też już myślałem, że za białe podświetlenie nic nie zrobią.

postępując według tej regulacji nie można montować tylko niebieskich i czerwonych neonów

Ferguss dobrze mowi, jest przepis ktory dokladnie precyzuje co powinny oswietlac lampy samochodu i gdzie powinny byc zamontowane... wszelkie inne sa zle i szatanskie =] ja tez kiedys myslalem ze sobie zapodam zielony albo bialy i bedzie git =]

No to zostaje zamonotwać pożandne oświetlenie wnętrza

nawet montaż halogenów jest określony przez przepis (chodzi o odstep między nimi)
a z drugiej strony, to drogówka tak mnie wqur&$#%^ że nie będą zakładał tego typu rzeczy, bo nie mam ochoty przeprowadzać z nimi jakąkolwiek rozmowę

Można miec włączone neony na postoju, ale nie może być widać źródła światła.. czyli muszą byc głeboko pod progiem Jeśli chodzi o halogeny- wystarczy je zakryć, albo nawet przekleić X i wg polskiego prawa nie ma halogenów wesem nawet sprzedaje condomy na swoje halogeny, hella zresztą też Pewnie im chodzi o to, żeby się nie potłukły, gdy nie sa używane... no, ale że nasze prawo fajne jest to trza kombinować pane Hawranek.

p.s. można się z nimi kłócić, bo przepis mozna rozumieć na wiele sposobów, mozna tez załatwić sobie certyfikat (np TUV ) na neony (foliatec) i im pokazywac papierek... pytanie tylko na jak mądrego czy tam głupiego gliniarza trafimy i czy jeśli oleje neony nie doczepi sie, np do opon, hamulców, korozji? Chyba nie warto :

Hm...neony to dla mnie szczyt buractwa...niebiescy powinni palowac wlascicieli "neonowych samochodow" za glupote...Wrr....dresiarstwo..

neony w maluchu to buractwo 1 stopnia, ale widziałes ładnie zrobioną supre z neonami? Szczyt dresiarstwa? "nie wydaje mnie sie"

Zgadzam się z luzakiem. Widziałem swojego czasu fajną pomarańczową suprę z podświetleniem i szczęka mi opadła.
Buractwem można nazwać wygląd niektórych aut i sposób mocowania samych neonów. Do dziś mam przed oczami widok jasnożółtego audi 80 i zamontowanymi neonami (a raczej jarzeniówkami), które były umocowane i wyglądały jak świecące progi w tym aucie.

A ja też się zgodze z Luzakiem kwestia aby to bylo dobrze wykonane