Dziś sobie kupiłem ciekawy gadżet, choć ory on nie jest, bo ma znaczek citroena
Nie mniej za cenę zdrowego diesla to "tylko brać i spier**lać"
A dla poprawy samopoczucia wpadł ory gadżet
EDIT 18.09.14r.
Wróciłem styrany i obolały z roboty i zabrałem się za rozpakowywanie fantów, które uśmierzą każdy ból
Do kompletu paskudnych, niepasujących do Garrosa Gutmannów dokupiłem piątą NOWĄ sztukę
I paczka z ory fantami zakpupinymi po mega rabatach w ASO PIETRZAK, chyba jedyny plus ich partnerstwa w ostatniej imprezie
Gadżety posłużą do upiększenia pugów moich i Michała (Vroobell205)

Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...

Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko
https://www.facebook.com/205renovation/