Strona 8 z 10
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 04 paź sob, 2014 8:29 pm
				autor: grzesiek309
				ładuj od razu większą 

 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 20 lis czw, 2014 10:44 am
				autor: TomekŻulu
				Wspomnienie lata
ps. XU10 rozebrany i jest optymistycznie 

 co myślicie o China GT35  ???? Chłopaki z w S14  cały sezon potrafią na tym bokiem przelatac i sobie chwalą. 1300pln takie cudo, tak jak koszty samej regeneracji seryjnej suszary.
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 20 lis czw, 2014 3:42 pm
				autor: pawel
				GT35 od ryżowych chłopaków ma dobre opinie.
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 15 gru pn, 2014 12:51 pm
				autor: TomekŻulu
				
			
				
			
 
			-  Fot. Jacek Bogusz
 		
		
		
		
			 
Śniegu brak 

  soli na drogach też,  sezeon jeszcze nie zamknięty  

 Prognozy przewidują że tegoroczny  sezon zakończę raczej w nowym roku, albo wcale  

 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 15 gru pn, 2014 1:50 pm
				autor: grzesiek309
				A kiedy swap?
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 15 gru pn, 2014 3:01 pm
				autor: TomekŻulu
				grzesiek309 pisze:A kiedy swap?
coś się dzieje ale na razie więcej teorii jak działania 

 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 12 lut czw, 2015 10:05 pm
				autor: TomekŻulu
				Odświeżam wątek .
- Roland nie zimuje śmiga aż miło 
 
- Swap = kasa 

  i tu temat utkwił,  na razie mam nadzieje.
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 12 lut czw, 2015 11:02 pm
				autor: RafGentry
				Świetne zdjęcie Tomku. Klimat gangsta. I te blachy WWL  

 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 13 lut pt, 2015 5:23 pm
				autor: TomekŻulu
				Testowałem lamy błyskowe 

  Pobieraj Rafał na Fanpage
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 10 kwie pt, 2015 11:23 am
				autor: TomekŻulu
				To jeszcze nie swap tylko kompleksowa akcja"serwisowa" spowodowana zaniedbaniami i odkładaniem wszelkich napraw na potem z tłumaczeniem że przy wrzucaniu TCT sie to wszystko ogarnie 

 . 
Poduszka z sanek miała już takie luzy że tańczący silnik wyrwał rurę z tłumnika, delikatne wycieki płynów też były już coraz bardziej męczące a o tarczy sprzęgła i zdartych na niej nitach nie wspomnę(fabryczba). 
Rozrusznik bez szczotek 

  i początki rudego w standardowych miejscach. Pocieszające wnioski to fakt iż wiele elementów to "fabryka" przedni pas nigdy nie odkręcany a stan elektryki bardzo dobry 
 
Tak wiec szybka wymiana tarczy, uszczelnienia , wymniamna tego i tamtego, mycie i dziś wieczorem powinien znów jeżdzić  
 
TCT - czekam na fundusze
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 10 kwie pt, 2015 2:08 pm
				autor: simon3
				Od patrzenia na pierwsze zdjęcie w głowie może się zakręcić  
 
Super ujęcie!
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 10 kwie pt, 2015 9:08 pm
				autor: grzesiek309
				Ach ten Tomek, wziął i zepsuł puga 
 
Szkoda, że jutro nie wpadniesz pugiem pod Narodowy 
 
Bierz sprzęt foto , pakuj się w caddylaka i koniecznie przyjeżdżaj 

 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 10 kwie pt, 2015 11:48 pm
				autor: TomekŻulu
				Zrobione 

  Foty potem. Jutro wpadne na chwile po narodowy bo na weselicho lece
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 11 kwie sob, 2015 3:12 am
				autor: TomekŻulu
				Okazało się że  silnik można zamontować szybciej niż się go wymontowało 

 żadnych  problemów poza wieszaniem wydechu gdzie gumowe mocowania nie zawsze chcą współpracować i staw łokciowy został wybity  

 Nowa tarcza a raczej szybka regeneracja od reki na '' Skoczylasa"  dała efekt sprzęgła w "salonowym" aucie. Sztywność silnika porównam do filmów  dla dorosłych pod reżyserią Rocco Siffredi 
finisz 
 
			 
			
					
				Re: MY J,RG,i RG cabrio
				: 11 kwie sob, 2015 8:14 am
				autor: andi_kamachi
				TomekŻulu pisze:Zrobione 

  Foty potem. Jutro wpadne na chwile po narodowy bo na weselicho lece
 
à propos weselicha, to będę miał sprawę do Ciebie we wrześniu.  
