Strona 2 z 2
: 15 lip ndz, 2007 2:15 pm
autor: woocash
A to ciekawe, bo:
W takim razie po co sa sprezynki (uklad odsrodkowy) w aparacie? Przeciez tak tez mozna regulowac zaplon, wiec tu(duze/male obroty) rola ufo racej jest zbedna.
wiedziałęm że tak będzie... to jeśli ...ech... łotewer.. ja już nic na ten temat nie napiszę..
BTW -zaplon jest przed gmp, a nie w/po
jeden kit, napisałem o kopie w tłok, mądremu to wystarczy.. a ty sie czepiasz jak zwykle
ze z ogranicznikiem nie bedzie opozniac przy nadcisnieniu
jakim kuźwa ogranicznikiem? to działa w jedną stronę i tyle..
z mojej strony EOT,a teraz pójdą 2 jadowite posty w wieloma cytowaniami
: 15 lip ndz, 2007 3:34 pm
autor: Banita
Piszesz jakies bajki mimo, ze z gory wiesz, ze 'tak bedzie'...
Tak uroczo sie rozpisales o tym waleniu w tlok, ze ktos nieobeznany z tematem w takim stopniu jak Ty moze nie rozwiklac tego skrotu myslowego, no i jak mozna sie czepiac idiotyzmow...Przeciez to takie...niekolezenskie
: 16 lip pn, 2007 5:14 pm
autor: moralez
woocash pisze:
a patent jest prosty jak drut - na wolnych obrotach zapłon ustalany jest poprzez otwarcie przez kompa zaworka elektromagnetycznego, który otwiera dopływ podciśnienia (śmiesznie brzmi .. nieprawdaż??
) zapłon jest przyspieszony - dla wolnych obrotów jest zadana moc, przy wysokich obrotach zaworek jest zamykany - o zapłon się opóźnia - nie niszczy się silnika poprzez zbyt wczesny zapłon mieszanki - korby, wał , panewki nie dostają strzała w momencie, gdy tłok nie znalazł się jeszcze w GMP, albo w momencie gdy znajduje się w GMP- tylko wtedy, kiedy tłok juz opada... i tyle
aha moralez.. sorki, ja się nie napinam jak masta, tylko przerabiałem ten temat kilka razy, ufo rozbierałem, dorabiałem membranę, kupowałem nowe, próbowałe ustawić zapłon.. więc po prostu wiem co i jak, a to że akurat tak napisałem.. no weny nie miałem
zacznijmy od tego ze ten uklad z zaworkiem jest stworzony po to zeby obnizyc zawartosc tlenkow azotu w spalinach, dziala tak ze na zimnym silniku, zawor jest zamkniety przez co zaplon jest opozniony, a temperatura gazow nizsza, dopiero po rozgrzaniu silnika zawor sie otwiera umozliwiajac korzystanie z ufo
swoja droga zamykanie podcisnienia przy duzych obrotach a zatem i duzym otwarciu przepustnicy byloby o tyle bez sensu ze przyspieszacz wtedy przestaje dzialac ;P
po drugie panie masta cos slabo badales te swoje przyspieszacze ze nie wiesz o jakie ograniczniki mi chodzilo