Strona 2 z 2

: 08 wrz śr, 2004 8:29 pm
autor: Arti Lublin
Niestety jestem z Lublina wiec nie znam sklepu w Gorzowie,ale podpowiem ci jeszcze jedna wazna rzecz: krzyzaki wystepuja w 3 roznych wymiarach,wiec dobrze bedzie jak bedziesz mial stary na wzor,a roznia sie wymiarem miseczek,sa 2 wymiary ale moze byc tez taki ktory bedzie mial po parze roznych rozmiarow.

: 08 wrz śr, 2004 10:21 pm
autor: daro900
witam

sprawa rozwiazana poztywnie
niestety gorzow to wiocha i nic nowego nie dostalem za caly ten laczmik z krzyzakiem zaspiewali mi 190 zeta :| wiez pojechELEM NA SZROTA I ZNALAZLEM W DOBRYM STANIE LACZIK I DALEM ZA NIEGO 7 dych
juz zalozonei nawet pojezdzilem i jest git :)

jakby ktos kiedys wymienial ten element u siebie to moge jedno poradzic za zadne skarby nie wyciagajcie tej gumy ktor jest w przegrodzie pomiedzy silnikiem a kabina i przez ktora przechodzi ten lacznik bo wyciaga sie ja latwo ale zaklada koszmarnie szarpalem siez nia ponad godzinke chyba w dwie osoby :| hehe :)

: 09 wrz czw, 2004 7:56 am
autor: TOMBIKE
sam to ściągałeś??? czy byles u mechanika? Jeśli sam to opowiedz co i jak

: 09 wrz czw, 2004 11:25 am
autor: daro900
znaczy sie do mnie to bylo ?
jesli tak to jest to tak

otwierasz maske silnika i kladziesz sie na silnik (moze z kanalu lepiej by bylo ale ja mam zajety garaz meblami :|)

-i lukasz gdzie jest przekladnia kierownicza (no to chyba wiesz gdzie)
-do przekładni jest przykrecony ten łącznik , odkrecasz taka smieszna srube kluczem 13 (az dziw ze normalny klucz a nie jakies 16 albo 18 ;) :)
-jak juz to odkrecisz to caly lacznik powinien odejs ladnie na bok jak nie ce to lekko mlotkiem i pujdzie
-potem wlazisz do kabiny i odkrecasz te plastki pod kieronica
-widzisz kolumne i znowu ten lacznik polaczony z kolumna jest to polaczenie na taki wielofrez i znow jest podobna sruba jak tam przy przekladni ja tez wykrecasz
-ja jeszcze dla ulatwienia odkrecilem cal kolumne (4 sruby) i ladnie to zeszlo z tego wieloferza
- no i potem do srodka komory silnika wyciagasz ten lacznik
-moze byc troche ciezko bo zostaje ta guma o ktorej mowilem ale lepiej sie pomeczyc troche z wyjeciem tego lacznika niz szarpac sie pozniej z guma bo samemu czlowiek sobie z nia nie poradzi napewno

jakby co to moge cos dopisac ale dopiero w nocy bo do roboty idem eee jadem raczej bo juz mogem hyhyhy :o

: 09 wrz czw, 2004 11:35 am
autor: TOMBIKE
dzięki jesteś wielki, wyciągne i zobacze czy to przez to mam problemy z chrupaniem, a tak przy okazji to strasznie cięzko jest mi kręcić kierownicą przy manewrach!! Wkurza mnie to!! Ja chce wspomaganie!!

: 09 wrz czw, 2004 10:22 pm
autor: daro900
no moze krzyzak sie zaciera ?? i dlatego tak ciezko i moze byc ze dlatego chrupie
jak wymontujesz to zacznij nim ruszac we wszystkie strony i wtedy zobaczysz czy ciezko hodzi i czy cos chrupie w nim

u mnie krzyzak chrupal cicho i luzu nie mial ale to na zewnatrz w aucie dawal jak cholera (bo byl pod obciazeniem )

mozesz jeszcze sprawdzic czy masz samar na tych koncowkach ktore wychodza z przekladni kierowniczej takie gumy sprezynowe powinien byc w srodku smar
ale wieej na te temat znajdziesz w ksiazce Sam naprawiam

no i u mnie mimo ze wspomagania nie mam to sie dosc lekko kreci

no i teraz musze jeszcze nasmarowac troszku ten lacznik bo jest czysciutki i jak krece kierka to mi piszczy bo obciera o ta gume co to jej wyjmowac nie zalecam :P
no to na tyle o moim chrupaniu

kolejna rzecza jaka bede robil w pugu to chyba bedzie ta nieszczesna tylna bela :| echhhh brak mi siel na takie zadanie hyhyhy :wink:

: 17 wrz pt, 2004 5:09 pm
autor: ostan
Wiecie co mi tez to chrupie przy skecaniu a raczej puka strzela jeden raz ale tylko jakstoje w miejscu lub jade 10 km/h bylem u mechanika powiedzial ze nie wie co to mam jezdzic az sie cos skaczy :roll:

: 20 wrz pn, 2004 4:56 pm
autor: daro900
przeguby chyb ci padly :|

: 20 wrz pn, 2004 5:50 pm
autor: kes19690
A mnie cos puka jak skrecam ale tylko przy przyspieszaniu!!!

Moze mi powiecie co to jest??

: 20 wrz pn, 2004 5:59 pm
autor: simonszop
kes19690 pisze:A mnie cos puka jak skrecam ale tylko przy przyspieszaniu!!!
Witaj w klubie zagadkowych stukaczy-pukaczy :lol:

: 21 wrz wt, 2004 7:48 am
autor: Mav309
sprobuj podokrecac wszystkie sruby sanek zawieszenia (taka belka z przodu).
Mi kiedys jedna sie zluzowala a druga sie ODKRECILA walilo wlasnie przy zmianie obciazen, a szczegolnie jak lkko powolu do tylu jechalem a potem do przodu...
Po dokreceniu duzo lepiej!

: 21 wrz wt, 2004 8:51 am
autor: kes19690
Witaj w klubie zagadkowych stukaczy-pukaczy
heheeheheheheh!!!:):):)

Dzieki.