forum.peugeot205.pl

U mnie pogoda piękna jak na razie ! Śnieżeg troszke prószy od czasu do czasu! W dzień temp w okolicy 0 w nicy -5

slyszalem dzis ze wkrotce ma znow padac konkretnie

Oby to była nie prawda
Wczoraj z bratem przez 1,5 godziny 2 miejsca do samej kostki odśnieżyliśmy z nudów

Panowie u mnie nie sypie ale mróz dzisiaj rano -25 C Masakra! Zimno jak cholera! Ale powód do dumy taki że Indiana odstrzeliła!

Rano o 7,30 było prawie -20 C

U mnie takich mrozów nie ma, ale wczoraj jak na miasto ruszałem to -15 było i odpalił normalnie mi samochód. Ktoś wie do kiedy ma się tak ciągnąc?

Pogodynka prawde Ci powie

U mnie rano było -21 i niestety przegrałem 1:2 , tylko gti odpaliło

a mi w GTI klamka zamarzła tzn. otworzyłem drzwi ale juz ich nie zamknąłem, dopóki sie w środku nie nagrzało

To samo miałem w piątek - opisałem to w temacie zlotu Krakowskiego, bo tam miał tak samo chyba Raf. Musiałem tak jakieś 8km czy nawet więcej jechać trzymając jedna ręką drzwi

U nas pan termometr pokazal dzisiaj -23stopnie, natomiast w radio powiedziali, ze to dzisiejsza noc ma byc rekordowo zimna.

Jest masakrycznie zimno.
Byłam wczoraj w Rawiczu, podczas jazdy termometr w samochodzie około południa wskazywał -12 stopni.
Około godziny 22 we Wrocławiu było - 23 temp na autostradzie (według wskazań "autostradowego" termometru -22,9) więc mój wskazuje prawidłowo.

Niestety 205-tka zawiodła, ale tylko dlatego że zamarzło mi w niej paliwo. Stoi teraz w cieplutkim warsztacie i ogrzewa się.
Wieczorem mam nadzieję że silniczek zagada.

U mnie było -20 .. ale wygrałęm walke z zimą
XR nie zawiódł

DJPreZes pisze:To samo miałem w piątek - opisałem to w temacie zlotu Krakowskiego, bo tam miał tak samo chyba Raf. Musiałem tak jakieś 8km czy nawet więcej jechać trzymając jedna ręką drzwi

W takich przypadkach pomocny jest centralny Też nie chciały mi się zamknąć drzwi pasażera, ale pilot przemówił im do rozsądku. To samo w drugą stronę. Przy tym mrozie pasażerowie mają problem z otwieraniem drzwi czasami. Ale pilot jest niezawodny

Centralny mam, ale z kluczyka - tak czy tak nie chciał zamknąć tych drzwi No ale było, minęło, wszyscy żyją ;P