Strona 2 z 4

Re: Colorline

: 22 paź śr, 2014 10:48 pm
autor: kojot662
Mistrzostwo świata z tym obrotosciomierzem :-D .

wysłano z LG G2 mini przez aplikację tapatalk

Re: Colorline

: 25 paź sob, 2014 1:23 pm
autor: szasz
Mocne! Przez szybę wygląda jak oryginał :-) gratuluję pomyśłu i zdolności :-)

Re: Colorline

: 08 lis sob, 2014 9:21 pm
autor: kalalosz
Hej

Moje autko niedawno wróciło od blacharza.
Ma już zaspawaną dziurę w kielichu i poprawiony prawy przód który w przeszłości był bity.
Spód kielicha jest zakonserwowany gumą.
Dzisiejszy dzień miałem poświęcić na wymianę sanek ze stabilizatorem na nowe lepsze kupione od Dziksona. Wymianę obu półosi z uszczelniaczami i wymontowanie ufa z aparatu zapłonowego aby wysłać go do regeneracji.
Niestety ostatecznie nie udało mi się wymienić półosi.
Po pierwsze jak już podniosłem auto i wywlokłem sanki, zorientowałem się że nie poluzowałem śrub półosiach. A odkręcić je w powietrzu jest raczej niemożliwością.
Tak więc podmieniłem sanki. Przed montażem nowych zakonserwowałem elementy na których zaczęła pojawiać się ruda od spodu i w komarze silnika.
Użyłem do tego preparatu Kompleksor. Nie wiem czy się sprawdzi ale bardzo polecał mi go jeden kolega. Podobno zabija rdzę na śmierć i zabazpiecza element. Faktycznie preparat jest biały a przy kontakcie z rdzą ciemnieje i pieni się tak jak by żarło :) .
Następnie zapiąłem nowe sanki. Nie było to łatwe w pojedynkę ale udało się za pomocą paru patentów. Na koniec założyłem koła opuściłem auto i chciałem poluzować śruby na półosiach. Niestety okazało się że dysponuję tylko kluczem nr. 32 do odkręcania takich rzeczy. a tu zastosowano nr.30 . Tak więc na dziś odpuściłem półosie. Na koniec wymontowałem ufo z aparatu.
Na koniec relacja zdjęciowa z moich dzisiejszych osiągnięć.

Re: Colorline

: 08 lis sob, 2014 11:07 pm
autor: Martinoo
gratki, fajnie ze wraca do zycia Color line

Re: Colorline

: 08 lis sob, 2014 11:35 pm
autor: mlody333
Dobra robota tak trzymaj dalej, jak pisałem auto z perspektywami :W Rób gor na przekór tym co piszą, tani model nie warto, przeinwestowany itd.

Re: Colorline

: 08 lis sob, 2014 11:41 pm
autor: Martinoo
mlody333 pisze:Dobra robota tak trzymaj dalej, jak pisałem auto z perspektywami :W Rób gor na przekór tym co piszą, tani model nie warto, przeinwestowany itd.
mi też tak mówili a postawiłem na swoim i dzis jestem szczesliwy że odbudowałem pieknego 205

Re: Colorline

: 10 lis pn, 2014 9:52 am
autor: kalalosz
Hej

Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć ile warte są te nowe zderzaki ?
np. http://allegro.pl/zderzak-przod-gora-pe ... 91814.html
Nie wiem czy malować stary czy zakupić taki zamiennik.
Jak jest ze spasowaniem tych zamienników i czy kolor nie wypłowieje po roku ?

Pozdrawiam

Re: Colorline

: 10 lis pn, 2014 10:12 am
autor: jarema205
Sam u siebie mam zamiennik i daje radę już od 2 lat. Po 2 latach użytkowania nadal wygląda jak nowy.
Ja płaciłem chyba coś koło 80 zeta, więc cena jest ok.
Jednak jak masz ory zderzak nadający się do odnowienia, to nie zastanawiaj się nad plastikowym zamiennikiem, tylko zostaw ory zderzaczek :)

Re: Colorline

: 10 lis pn, 2014 2:15 pm
autor: dzikson
Świetna robota z sankami! Efekt cieszy oko, zwłaszcza że udało się je wyciągnąć z budy Garrosa, która nadawała się już tylko pod prasę.

Co do zderzaków - na zamienniki trzeba mocno uważać, wiele z nich nie trzyma wymiarów. Zdarza się, że zamiennik jest za wąski i końce odstają na boku, a oryginalna listewka nie pasuje. Ceny na poziomie 70-80zł, choć przy dobrych zniżkach uda się taki kupić nawet za 50zł. Żeby tylko chciał pasować...

Re: Colorline

: 10 lis pn, 2014 7:25 pm
autor: mlody333
Ja mam zamiennik kupiony na olx za 10 albo 20 zł. Jak pisze Dzikson, lekko odstają boki, ale w porównaniu do ory jest elastyczny i przy zastosowaniu szerokich podkładek (jak przy mocowaniu foteli, albo oryginalnych - towar deficytowy) spokojnie da się go dociągnąć do błotników. Same śruby mogą go przebić. Listewka pasuje. Co do wyglądu nie mam zastrzeżeń, nie zmienił kształtu, nie wypłowiał.

Re: Colorline

: 10 lis pn, 2014 11:40 pm
autor: jozek
Zamienniki mają jeszcze taka wadę ze przy stłuczce nie pochłaniają wcale energii.

Re: Colorline

: 11 lis wt, 2014 12:10 am
autor: dzikson
Zgadza się, przy lekkiej stłuczce potrafią pęknąć na 3 części, za to da się je poskładać na 15 trytytek :D

Re: Colorline

: 19 lis śr, 2014 12:14 am
autor: kalalosz
Hej

W ostatni weekend znowu trochę się działo w moim garażu.
Wymieniłem w końcu obie półośki.
Po wymontowaniu starych okazało się że krótka była już mocno rozklekotana. Natomiast długa
była jeszcze niezła ale łożysko podporowe rozleciało się w rękach.
Wykręciłem długą razem z podporą i po wyjęciu jej z auta kulki z łożyska same się rozsypały.
Tak że już wiem co cały czas rzęziło podczas jazdy.
Oryginalne felgi od colorline poszły do malowania proszkowego w Krakowie na ulicy Dauna.
Może już jutro je odbiorę i zrobię fotorelacje jak wyszło.
Muszę też doprowadzić kapselki na koła do stanu jaki prezentuje jeden zakupiony od kolegi Vroobell205.
I co ważne odesłali mi dziś z Brzegu podcisnieniowy regulator wyprzedzenia zapłonu po regeneracji.
Potocznie nazywam ten element ufem :).
Po założeniu go na aparat i odpaleniu różnica w pracy silnika jest odczuwalna.
Niestety nie wiem ile jest w tym zasługi nowego ufa a na ile może mieć wpływ ustawienie aparatu na oko do kreski narysowanej korektorem.
Plany na najbliższe tygodnie to zalać skrzynie nowym olejem. Zrobić próbę drogową z nowymi półośkami, sankami, stabilizatorem, gumami i ufem. Następnie powrót do garażu i regeneracja głowicy.
Na koniec klasycznie kilka fotek.

Re: Colorline

: 19 lis śr, 2014 10:32 am
autor: Vroobell205
Świetna robota.
Czerwony Color Line na południu to chyba najbardziej zaangażowany projekt tego modelu. Trzymam kciuki za prace. Dziś na Podlasiu spadł już śnieg więc prace tutaj trochę wyhamują ale u Ciebie pełną parą. Będę regularnie śledził wątek więc nie zapominaj o relacjonowaniu postępów.
Pozdrawiam!

Re: Colorline

: 19 lis śr, 2014 10:39 am
autor: Alimantado
Ile płaciłeś za regeneracje UFO? O ile można wiedzieć. :)