Strona 2 z 3
: 26 gru pn, 2005 7:57 pm
autor: woocash
no tak... ale tu raczej było z tego co wiem, rozwiązywane to poprzez tłoki

były wypukłe... płaskie i wklęsłe

i to właśnie żeby w danym kraju autko było w niższych widełkach podatkowych
: 26 gru pn, 2005 8:06 pm
autor: sekator
woocash pisze:no tak... ale tu raczej było z tego co wiem, rozwiązywane to poprzez tłoki

były wypukłe... płaskie i wklęsłe

i to właśnie żeby w danym kraju autko było w niższych widełkach podatkowych
hmm, może wiesz dlaczego moje autko Sty1991 miało katalizator i ma 88KW, wszędzie jest, że takie to były dopiero od 1992 a na dodatek jak szukałem gti to w niemieckich ogłoszeniach 1,9gti często miały 105KM, chyba były z silnikiem z Rallye i Gentry?
: 26 gru pn, 2005 8:09 pm
autor: woocash
hahaha no cóż... w 205 nie ma tak dobrze... że wszystko jest tak jak na papierach
ja w 1988 miałem katalizator, i skrzynie, która teoretycznie weszła w 1990
a te niemieckie to miały własnie chyba wklęsłe tłoki
silnik w rallye przeciez jest na gaźniku chyba...?? czy się myle
: 26 gru pn, 2005 8:12 pm
autor: sekator
w 1,3 na gaźnikach w 1,9 na wtrysku
: 26 gru pn, 2005 8:36 pm
autor: Banita
1-3KM elektronika, bez chipowania??
A chip to nie elektronika??
jezeli z silnika wolnassacego z 1l jest <50KM to silnik nie jest wysilony i prostymi zabiegami da sie sporo osiagnac. W tym silniku z 1l jest kolo 64 konie -tu juz sa problemy.
Chcesz wiecej mocy??
1. wiecej mieszanki(glowica+dolot)
2. wieksza stopien sprezania(plan, inne tloki)
3. wiecej obrotow( wywazanie, smarowanie)
4. lepsze wydalanie spalin(w GTi praktycznie tylko kolektor mozna upgrade'owac)
Wszystko to wiaze sie z rozbieraniem silnika
Wszystko inne to herezja
: 26 gru pn, 2005 8:40 pm
autor: woocash
czego wy chcecie od tego GTI w ogóle.. przecież to śmiga jak głupie.. i trzeba mieć przecież nie lada umiejętności, żeby wykorzystać w pełni ten samochód... chcecie ruszać spod świateł szybciej czy co?? proponuje na jeden dzień przesiąsć się do kaszlaka i wam się odechce modyfikować ten silnik

: 26 gru pn, 2005 8:44 pm
autor: Banita
Woocash -jakby ludzie zadowalali sie tym co maja, to dalej bysmy w jaskiniach mieszkali
GTi jest ok -chyba, ze juz przekroczyles 80KM/h
samochod powinien przyspieszac do predkosci jakiej chcesz, w czasie jakim chcesz -wtedy byloby w sam raz

: 26 gru pn, 2005 8:48 pm
autor: woocash
tak??
no to wyobraź sobie, że masz taki samochód no i co wtedy??
po prostu trzeba sobie zdać sprawę, że to raczej gonienie króliczka, niż uciecha z jego złapania

sam tak mam , ale to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, i nie zrobić ani sobie, ani samochodowi krzywdy
GTi jest ok -chyba, ze juz prekroczyles 80KM/h
a co do tego... to może to jednak kwestia skrzyni ??
: 26 gru pn, 2005 8:51 pm
autor: Banita
nie
to jest kwestia 120 koni -teraz nawet yaris 1.3 do robienia zakupow ma 87 kucy
Gti fajnie przyspiesza bo jet lekki, a nie dlatego, ze ma taki mocny silnik -pozniej sa duze opory i problemy

: 26 gru pn, 2005 8:51 pm
autor: sekator
z ogólną mechaniką to ja jestem na TY, w końcu zajeździłem kilka motorków

ale gti mam od września i jak na razie to wszystkie modyfikacje polegają na doprowadzaniu go do stanu używalności. Nie jestem w stanie wydawać po 2tyś miesięcznie na samochód bo mam nie jeden. Zbieram informacje żeby być przygotowanym np. na remont silniczka i żeby wiedzieć co mam wtedy robić a w międzyczasie zawsze jest miło coś sobie w samochodziku ulepszyć. Jak to jest z tymi tłokami, moja wersja ma chyba słabszą kompresję od modelu bez kata??
: 26 gru pn, 2005 8:54 pm
autor: Banita
Tak -w tlokach jest takie artystyczne wglebienie

: 26 gru pn, 2005 8:54 pm
autor: sekator
zerknijcie pozatym na pierwszy post "chośby minimalne i niekoniecznie związane z przyrostem mocy"

: 26 gru pn, 2005 8:56 pm
autor: woocash
hehe a propos tego co napisał banita.... tak.. yaris to auto kultowe

nie wiem co Ci napisać na temat tego yarisa... ja bym się bał porównywac... szczególnie ze względu na niezawodność
a co do tłoków... no to pewnie można wymienić... ale lepiej (taniej ) chyba cały silnik

: 26 gru pn, 2005 8:56 pm
autor: Banita
poprawa osiagow, bez przyrostu mocy??
1. wezsze opony i kazdej po 3 bary
2. olej syntetyczny
z sensownych rzeczy nic wiecej mi do glowy nie przychodzi
EDIT:
nie chce wdawac sie w dyskusje o yaris -powiem tylko, ze dla siebie bym nie kupil
Lepiej (taniej) caly silnik?? -Nie powiedzialbym... Sterowanie 128 konna wersja jest o epoke za JAZ'em (no ciut przejaskrawilem

)
Kupisz taki silnik i co?? tez zrobisz remont calego i wyjdzie na to samo, tylko bez pewnosci, czy silnik nie jest np. pekniety

itp...
: 26 gru pn, 2005 9:00 pm
autor: woocash
może obniżenie tez pomaga

lać beznynę na dobrej stacji....
a z delikatnych przeróbek to może jakaś izolacja termiczna dolotu, tylko czy w zimie...??
wyłączyć zbędne odbiorniki prądu

miec dobry akumulator

_____________________________
zawsze można też mieć wnętrze a'la mi

czyli jeden fotel i sru
EDIT 2

wiesz... po prostu wymiana tłoków to dużo roboty, bo z tego co wiem, to przydałoby się zrobić cały dół przy okazji, nowe tuleje.. szlify... jasne, jak ktoś chce miec pewność, to zawsze generalka jest najlepsza
