forum.peugeot205.pl

Prezyzyjna - jesteś pewna, że to było 205? Bo ja mam pewne podejrzenia, że to Jarmarek mógł być
Jak owocowy Marek zamieści zdjęcia, które obiecał zamieścić to napewno się zorientujesz kto jest kto

to nie był Jarmarek ... bo on z nami (jak pisałem parę postów wcześniej) został na czerwonym świetle już przy Wedlu ... reszta zmieściła się na żółtym

Na pewno to była 205-tka
Ciemny kolor, tzn. grafitowy albo czarny ...
Tylko zaraz, zaraz, ja nie depnełam do podłogi

Janek - jak nic

czy to nie ten ??? http://forum.peugeot205.pl/download/fil ... &mode=view ???

jeśli chodzi o sytuację przy Zielenieckiej i jeśli nie ma chętnych, to tak nieśmiało zaproponuję swoją kandydaturę

ciechom pisze:to nie był Jarmarek ... bo on z nami (jak pisałem parę postów wcześniej) został na czerwonym świetle już przy Wedlu ... reszta zmieściła się na żółtym

O nie, nie, ja przejechałem na zielonym... chyba...

Hehe
Ale Janek to chyba później dojechał.

No tak, Ciechom pisałeś, że zostaliście na światłach.
Ale Jarmarek jeździ z prędkością światła czasami więc wiesz - nigdy nie wiadomo

Dervo - Twój jest czerwony przecież więc ma kolor łatwo zapamiętywalny

Ja nie powiem na 100%, to musi się określić ten kto jechał przede mną.
I po Mc Donaldem, ja zaparkowałam z brzegu, a on parę 205-tek dalej wcisną się w jakąś dziurę

W dziurę to się wciskał chyba Kamil albo Haku.
Precyzyjna - to mogło być cabrio?

Tak, to mogło być cabrio, nawet tak chcialam wcześniej napisać.
Tylko potem nie skojarzyłam jakiegoś cabrio na parkingu ...

Pamiętam tylko to ładne zielone pod stadinem , ale ono nie stało na górze, niestety ...

Ja obstawiam Kamila
Haku ma jeszcze 1.1

To nie mogło być 1,1

To ładne zielone to było Michała ("Michal gti"), ale tego pana nie należy kojarzyć po samochodzie, bo on ma ich dużo

Cabrio ... grafitowe (po ciemku można pomylić z czarnym) - to Kamil 1.4 XS 2 gaźniki istny diabeł

jak miło poczytać takie rzeczy z rana
nie to nie byliśmy My bo jechaliśmy jako pierwsi.
Precyzyjna jestem pełna podziwu !!!
a tak na marginesie to stwierdzam że dla takich spotów i takich ludzi warto następnego dnia iść niewyspaną na uczelnię.
buźka!

W takim razie to na pewno Kamil, bo on wyrwał na początku, później ja poleciałem za nim. A myślałem, że to ja jechałem przed Magdą.