Dwa słowa o układzie zasilania lpg, bo skoro już jest na pokładzie (XSa kupiłem z gazem w dowodzie), to o niego też trzeba zadbać.
Typowa instalacja II generacji, z mikserem otworkowym 34mm, która na przestrzeni lat przechodziła różne udoskonalenia, ale o tym kiedy indziej. Dobra znajomość z gazowym magikiem sprawia, że stale nabywam wiedzy w tej z reguły zaniedbywanej dziedzinie.
Ostatnie niedomagania: auto po przełączeniu na gaz przygasa na wolnych obrotach, do póki reduktor porządnie się nie nagrzeje.
Zalecenie: REGENERACJA REDUKTORA
Typowy reduktor (zwany też parownikiem) żyje przeciętnie 5 lat, działa sprawnie do ok.100 tys.km. Potem membrany stają się na tyle sztywne, że układ wyraźnie kuleje.
Nowy Tomasetto AT07 to koszt od 160zł. Komplet naprawczy (3 membrany, wszystkie oringi i uszczelki) można złapać za niecałe 40.
Warsztaty niechętnie bawią się w regeneracje, ale w swoim aucie można poeksperymentować, wkraczając w nieznane sfery automechaniki
Gaz, mimo filtracji jest dość zanieczyszczony, co widać w komorach reduktora.
Po pięciu latach obydwie membrany gazowe, a zwłaszcza ta mniejsza, fazy ciekłej (na zdjęciu powyżej), robią się sztywne.
Z kolei membrana wodna spuchła, zmniejszając przepływ wody:
Po oczyszczeniu komór i dwóch klapek (zwłaszcza osi, na których pracują), cały zestaw jest gotowy do montażu.
Po udanej reanimacji wygląda jak nowy. Działa jak nowy. Wystarczy na nowo ustawić mieszankę i cieszyć się płynną jazdą w oparach ekonomii

Przy okazji podłączyliśmy do komputera lpg brakujący sygnał z TPSu. Teraz wreszcie wie, na ile przepustnica jest otwarta i elektrozaworem przed mikserem dobiera dawkę gazu. Przy pełnym otwarciu zwiększa dawkę o 25%. Prosta instalacja, ale takie rzeczy można ustawić. Wiele bym dał za sekwencję i dowolne kształtowanie map wtrysku, ale to niestety nie przy tym silniku (monowtrysk Bosch, nie ma jak sterować czterema wtryskami lpg

).
Niedawno poprawiłem też obieg wody, nagrzewający parownik. Zamiast trójników i długich węży, dużo lepiej wprowadzić reduktor po prostu szeregowo w mały obieg, tuż za silnikiem, a przed nagrzewnicą w kabinie. Przepływ jest szybszy, membrany nagrzewają się sprawniej.
Może te obrazki zachęcą kogoś do samodzielnego przeglądu własnej instalacji. Wymiana choćby papierowego filtra (3-5zł) nie jest trudna, a może wydatnie poprawić pracę.
I na pewno nie jest wstydem jazda na LiquefiedPetroleumGas - wstyd to nie wiedzieć, co się ma pod maską
