ech... dziwna sprawa z tym lakierem
maska od stopx jest w kolorze mojego nadwozia - przyjmijmy że lakier w tym samym kolorze co na budzie.
były.. są nadal

miejsca, gdzie muszę odtworzyć lakier - bo był zdarty aż do podkładu.. poprzedniego lakieru w kolorze czerwonym w dodatku

a jestem uparty więc walczę..
teraz będzie śmiesznie. trochę.
robię to pędzelkiem i ory lakierem do poprawek w kolorze m4rm - nie ma dostępnego już lakieru m0rm, w aso mówią, że to to samo.../tja.. zaufanie że ho ho../
podczas szlifowania między malowaniami już widać, że pył z lakieru jest niebieski a nie zielony /rozumiem, że ten kolor to wiele różnych pigmentów, w końcu to zielona perła jest.
po pomalowaniu klarem niebieskawe zamienia się w zupełnie zielone - póki nie zrobi się foty z lampą błyskową...
w świetle dziennym różnicy nie widać...
ktoś coś wie na ten temat?
no dobra, tak wytężam wzrok i wytęęężam i widac jakąś mgiełkę niebieskawą... co to? gdzie błąd?