forum.peugeot205.pl

Para pisze:

RafGentry pisze:...

Marin, nie będę się ścigał, ...

EEe tam Rafał, a ty dalej swoje Wdepnij ten gaz kiedyś, spal trochę gumy

I ain't no boy racer mate
Każdy traktuje Puga tak jak uważa za słuszne. Ja przemieszczam się dostojnie, ale z pełną świadomością rezerwy mocy pod sandałem

xs idzie na części, zostało mu wyciągnąć serce i będę powoli sprzedawał to co zostało

to ja zaczynam robić listę zakupów i plan napadu na bank

oj aż tak lepiej powiedz kiedy wyjazd z GARAŻU

cicho bo zapeszysz

RafGentry pisze:Marin, nie będę się ścigał, ale możemy nakręcić jakiś filmik z przejazdu .....

oj tam odrazu ścigał (to jest NIELEGALNE), proponuję test równoległy przyspieszenia a dzwoniłem do Ciebie bo masz 102 KM

przecież nie zadzwonię do Józka, z dużo silniejszymi autami to bez sensu (bo z obiektywu mocniejszy wyjedzie albo ja z kadru zniknę)

RafGentry pisze:..... ale możemy nakręcić jakiś filmik z przejazdu .....

możemy też iść skręcić jak dziadki nad wisłą w szachy grają

RafGentry pisze:......Każdy traktuje Puga tak jak uważa za słuszne. Ja przemieszczam się dostojnie, ale z pełną świadomością rezerwy mocy pod sandałem

złe auto wybrałeś - ja to co Ty robiłem skodą (tyle że bez rezerwy mocy pod sandałem - bo sandał już niżej nie wchodził w podłogę )

RafGentry pisze:.... pod sandałem

rozumiem że "pod sandałem" to tylko przenośnia (widziałem raz na stacji benzynowej typowego skodziarza - miał sandały a w nich stopy owleczone we frote skarpetki, do tego kapelusz fajka i rękawiczki ze skóry )

będzie dzisiaj ktoś pod Plazą?

Cześć planujemy wspólne latanie 23-24 lipca.

Może się ktoś skusi więcej info w tym temacie : http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... 63#p255463

czaku temat/link nie działa

może teraz ?

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... 82#p255482

't ok

Dopisuj się do listy w takim razie Manwe

spoko na razie muszę to swoje wozidło uruchomić bo na razie to mam motor z nadmiarem stali na tyle ale się trochę ruszyło to może zdążę

PILNA SPRAWA Wie ktoś coś może o jakimś krakowskim, bądź podkrakowskim specu od skrzyń biegów?
Kumpel ma furę z 1978 roku i coś mu tam klękło (ponoć zakleszczył się "widelec" od sprzęgła i trzeba rozkręcić skrzynię).
Nie chce oddawać auta w niepewne ręce, bo to wypieszczony klasyk.

Gdybyście mieli kogoś godnego polecenia, to piszcie tu, albo na PW. Pozdro!

Właściciel w zamian za pomoc odwdzięczy się zimnym piwkiem na czwartkowym zlocie pod Plazą

Szczerze polecam Pana Andrzeja Godulę z Niepołomic. Robiłem już u niego kilka niebanalnych rzeczy w moim samochodzie i nigdy się nie rozczarowałem. Z tego co wiem zajmuje się on również odrestaurowywaniem starych samochodów, budową oldtimerów itp. więc powinien ogarnąć ten temat.
http://www.godula.pl