Strona 7 z 8
					
				
				: 09 mar pt, 2007 1:31 pm
				autor: CykCyrykCyk
				Ta, i od razu to bedzie wina swiatel?  
 
Ja mysle ze poszla jakas lapowka z  jakiegos koncernu paliwowego czy skads 

 Jak ludzie beda jezdzili na swiatlach, to samochody beda wiecej palily, wiecej benzyny bedzie sie sprzedawalo, ktora wlasnie niezle poszla w gore  

 Bo przeciez zawsze chodzi o kase 
Jakby jacys panowie w czarnych gajerkach pytali o mnie, to jestem za granica ;P
 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 1:34 pm
				autor: BARON-DEMON
				CykCyrykCyk pisze:Ta, i od razu to bedzie wina swiatel?  
 
Ja mysle ze poszla jakas lapowka z  jakiegos koncernu paliwowego czy skads 

 Jak ludzie beda jezdzili na swiatlach, to samochody beda wiecej palily, wiecej benzyny bedzie sie sprzedawalo, ktora wlasnie niezle poszla w gore  

 Bo przeciez zawsze chodzi o kase 
Jakby jacys panowie w czarnych gajerkach pytali o mnie, to jestem za granica ;P
 
Zdecydowanie popieram!!!
 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 1:38 pm
				autor: CykCyrykCyk
				Aczkolwiek popieram jazde z wlaczonymi swiatlami  

 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 1:41 pm
				autor: BARON-DEMON
				Dżon Dobra Nadzieja pisze:aż ktoś w Ciebie przypierdoli... 
Dodano po 8 minutach:
 albo Ty w kogoś... bo nie będzie widział i wyjedzie 
Dodano po 1 minutach:
 nie rozumiem takiego podejścia... nigdy nie zwróciłeś uwagi, że dużo lepiej byś kogoś widział jakby miał światła właczone? albo np "całe szczęscie że miał światła włączone bo bym go nie zauważył" ? hmmm  
 
Dodano po 45 sekundach:
 szkoda żarówek? czy przełączników? może się wytrą, szybciej zużyją? hmmm
 
W letnim czasie nigdy nie mialem takiej sytuacji zebym powiedzial o udalo sie dzieki temu ze mial swiatla,  w lecie robilem pnad 100 km dziennie i nie widze powodu zeby jezdzic w tym czasie na swiatlach
 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 2:05 pm
				autor: iveras
				jeżeli ktoś jeździ jak debil to faktycznie lepiej żeby i on i wszyscy, którzy mają nieszczęście jechać tą samą co on drogą, mieli włączone światła, ale tu światła i tak niewiele zmienią. 
W mieście przy normalnej widoczności jadąc <60km/h, od sygnalizacji do sygnalizacji, światła są o kant dupy rozbij. Lepiej niech nauczą idiotów używać kierunkowskazów i stosować się do znaków. 
Natomiast na trasie jak najbardziej warto mieć włączone (a to i tak tylko ze względu na kretynów / szaleńców / zaspanych tirowców, którym szkoda czasu zjechać na pobocze żeby odlać się i odpocząć itp). Po co zmuszać kierowców do robienia czegoś co sami wiedzą najlepiej, że czasem robić trzeba (zima, latem: deszcz, mgła, wieczór).
Jak dla mnie szkoda benzyny oraz kasy i nerwów jak ktoś zapomni włączyć i go gliny złapią
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 2:27 pm
				autor: Pieraś
				Dżon Dobra Nadzieja pisze:a w dzień? jak słońce świeci? jak jest super... ekstra widoczność? 
...to w sumie szkoda włączać światła (?) nie ma róznicy (?)  

 
w takiej sytuacji oczywiste ze swiatla nie sa potrzebne
 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 2:38 pm
				autor: Damian1p
				iveras pisze: Po co zmuszać kierowców do robienia czegoś co sami wiedzą najlepiej, że czasem robić trzeba (zima, latem: deszcz, mgła, wieczór).
Jak dla mnie szkoda benzyny oraz kasy i nerwów jak ktoś zapomni włączyć i go gliny złapią
nie wszyscy wiedza najlepiej, zdazaja sie idioci ktorzy rano wstana i mimo ze jest szarowka to nie wlacza, robi sie ciemno tez nie wlaczaja "a bo tylko kawalek jade"
 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 3:36 pm
				autor: DJPreZes
				Przepis brzmi jazda na swiatłach w czasie dobrej widoczności przez cały rok, zgadza sie ale jako nowy przepis nosi numer poprzedniego więc według prawa ze starego przepisu wykreśla sie podpunkt 2 i 3 wiec w czasie złej widoczności będzie można jeżdzić bez swiateł. Dobre ,nie ?? Co ciekawe poprawka PO nie wykreslala tych punktow, a po powrocie z senatu juz jest jak jest ;]  

 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 6:29 pm
				autor: Dżon Dobra Nadzieja
				
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 7:43 pm
				autor: iveras
				kurde żebyś wiedział że benzyna i dodatkowo jeszcze surowe egzekwowanie tego przepisu (na smerfa komu światła w słoneczne popołudnie?!)
a tak wogóle to przestań robić z postów sztukę nowoczesną!  

 
			 
			
					
				
				: 09 mar pt, 2007 11:18 pm
				autor: CykCyrykCyk
				Teraz to juz nie pozostaje nic innego, jak czekac az LPG V generacji stanieje i tylko modlic sie zeby gaz nie podrozal 

 
			 
			
					
				
				: 10 mar sob, 2007 2:37 am
				autor: cheatoss
				jezdze caly rok na swiatlach - jestem widoczny, ale pozostali uwazaja inaczej, najwyrazniej nie mieli okazji przekonac sie osobiscie (np. pieras, ktory twierdzi ze w super pogode swiatla nie sa potrzebne, wozisz dziecko w aucie? pomysl o nim =])
kwestia kosztow mnie po prostu smieszy... 100,- rocznie wiecej? to 2-3 browary miesiecznie =] jak kogos nie stac zawsze pozostaje rower, nie mowie tego zlosliwie. denerwujace sa oszczednosci na bezpieczenstwie innych... 
tak samo smieszy mnie biadolenie ze zapinanie pasow powinno byc dobrowolne, bo ryzykuje sie tylko swoje zycie. pewnie, o ile nie siedzi sie bez pasow z tylu i nie zabija kierowcy i pasazera z przodu. b. zabawny byl rowniez tekst o idiotach ktorzy stwierdzili ze sprawdza swe auta i ze przezyl tam ktorys bo nie zapial pasow... pomijam ze moze lepiej trzeba bylo wyjac linijke i zmierzyc sobie fiuty? #@$*&^%$# wiadomo ze pasy przy 100km/h i scianie raczej zycia nie uratuja, ale moze nie trzeba bedzie sie zastanawiac co tu zrobic zeby mozna bylo trumne otwarta w kosciele zostawic =]
wlasnie dlatego jest przepis, bo grono ludzi zawsze wie lepiej =] wolalbym zapis dopisujacy do warunkow niedostatecznej widocznosci ostre slonce w jakims piknym paragrafie, ale to by niczego nie dalo =]
			 
			
					
				
				: 10 mar sob, 2007 2:31 pm
				autor: Lord_DRED
				na szczescie ktos kto ustanawial ten przepis nie sugerowal sie opiniami takimi jak tutaj co poniektórzy nam serwuja
pojecie zla widocznosc - to pojecie wzgledne
dla wiekszosci moze byc juz swieta pora na swiatla, ale znajdzie sie dwoch idiotów ktorzy powiedza - przeciez jeszcze cos widac na drodze wiec nie wlacze swiatel....
chodzi o bezpieczenstwo kazdego uczestnika ruchu - 
a ktos tam kiedys poruszyl temat dróg - ja sie z tym oczywiscie zgadzam, ale to panstwo musi zrobic, natomiast jazda na swiatlach, kierunkowskazy, uprzejmosc na drogach  zalezy od nas...
			 
			
					
				
				: 10 mar sob, 2007 2:36 pm
				autor: moralez
				jadac dzis do poznania  widzialem doskonale przyklady tego ze jazda na swiatlach powinna byc 24 h, mianowicie, droga krajowa pada deszcz a co niektorzy bez swiatel bo przeciez widno jeszcze jest. "Ograniczona widocznosc" zalezy od interpretacji kierujacego dla niektorych ksiezycowa noc pewnie bedzie dobrym powodem zeby wylaczyc swiatla 

 
			 
			
					
				
				: 15 mar czw, 2007 8:50 am
				autor: bandziorek.
				wlasnie zdazaja sie przypadki ze nalezalo by juz wlaczyc awiatla bo jest juz mroczno na wieczor lub rano jeszcze nie jest super widocznosc a niektorzy kolesie pomykaja bez swiatel to dla nich nalezalo by wprowadzic swiatla 24h jak nie wiedza kiedy wlaczyc ale z kolei normalni ludzie musza cierpiec za takich idiotow bo to przez nich wprowadza swiatla 24h a przeciez mozna by sobie w dzien jak wszystko widac jezdzic bez swiatel