forum.peugeot205.pl

Zdecydowanie lepiej wygląda. Jestem jednak zdania, że takie auto powinno się rozebrać w drobny mak i złożyć od podstaw, wymieniając po drodze wszystko co nie nadaje się do użytku.

Krzyska super ze auto zostalo uratowane !!!

No muszę przyznać, że wykonałeś sporo dobrej roboty. Auto wreszcie wygląda jak Griffe. Sam miałem kiedyś kupować to GTI, ale przyznam szczerze, że nie dawałem mu większych nadziei

Czemu wkleiłeś takie małe fotki? Nic na nich nie widać - zapodaj chociaż 800 x 600. Chcemy się dokładnie przyjrzeć
A co do foteli - to te z Griffe są po prostu obrzydliwe. Ja bym na Twoim miejscu wymienił je na takie z Sorento, skoro masz cały komplet.
Póki nie dostaniesz ory foteli - a podejrzewam, że nie stanie się to prędko - to te z zieloną kratką naprawdę będą dawać radę.

Dobra, to teraz pisz co zrobiłeś przez ten rok i jakie są dalsze plany! Zawsze fajnie poczytać coś ciekawego w święta

A więc tak, wymienione/naprawione zostały:

czujnik temp do kompa,
włączniki wentylatora chłodnicy i jakiś czujnik na chłodnicy,
przekładnia kierownicza regenerowana,
rozrusznik regenerowany,
skrzynia biegów,
silnik,
naprawienie pociętych wiązek przewodów w komorze silnika,
wycięcie zbędnych puszek i przewodów ze skrzynki bezpieczników( instalacja czasami żyje tu własnym życiem),
uszczelnienie rurek nagrzewnicy,
przedłużenie skróconej dźwigni zmiany biegów + wymiana gałki na całą,
tłumik środkowy Klarius,
nowa sonda lambda,
nowy czujnik temp. oleju,
czujnik ciśnienia oleju do wskaźnika,
czujnik położenia przepustnicy,
puszka odmy i główny przewód olejowy,
filtr oparów paliwa,
naprawa ścieżek w liczniku,
podłączenie ABS-u ( nawet działał ale przestał),
nowe silentbloki we wahaczach,
łożysko przedniego koła,
prowadnice, uszczelka szyberdachu i uszczelnienie rączki,
prawa lampa tył AXO,
pompki spryskiwaczy na ory,
halogeny przeciwmgielne cibie w miejsce wasemów,
wywalenie spojlera z vw i progów z laminatu,
nowa poduszka skrzyni biegów,
uszczelka prawej szyby w drzwiach,
blenda na klapie z napisami (GTI nówka ),
maska , atrapka i logo,
mechanizm wycieraczki tylnej + malowanie ramienia,
mechanizm wycieraczek z przodu + ramiona z 309-tki,
ory zamek w klapie + centralny zamek ( dostałem komplet ory kluczyków od tego egzemplarza),
wytłumienie bagażnika i całej podłogi,
włączniki elektrycznych szyb + silniczki,
naprawa pilota na podczerwień do centralnego zamka,
ory owiewka szyberdachu,
konserwacja progów,
zeskrobanie farby z bocznych lusterek (jeszcze trochę zostało),
wymiana panelu ogrzewania,
wymiana daszka na licznik i schowka na monety,
wymiana zegarka na sprawny,
ory krańcówki oświetlenia kabiny,
ory sworznie zawiasów drzwi kierowcy
ory kierownica z Griffe,
2x lewe tylne poszerzenie (używka odpadła w czasie jazdy i nie było co zbierać, nowe jeszcze nie zamontowane),
polerowanie rantów felg – szału nie ma ale już nie razi,
kanapa od wersji Sorrento, fotele przednie jeszcze w Foreverze,
wymiana rozrządu( pompa, rolka, pasek),
świece, przewody WN, kopułka rozdzielacza +palec
oraz
wszystkie oleje i inne płyny, filtry, poprawienie instalacji gazowej, kpl. nowych opon letnich i zimowych.

Dla porównania Forever w tym czasie miał wymienione płyny, filtry i nowy czujnik temp. do kompa i nie sprawiał prawie wcale problemów( 4 lata dbania robią swoje). Tyle, że jeździł sporo mniej niż normalnie i kierowca ma o wiele lżejszą nogę.
Grzesiek ma rację, że tak to powinno wyglądać, ale narazie foreverem jeździ kto inny i nie mogę rozebrać GTI na dłużej niz 1-2 wieczory. Służy w końcu za dupowóz do pracy a jeździł przez ostatni rok niecałe 11miesięcy.

Plany były na ten rok ambitne i zostały brutalnie zweryfikowane przez Griffe. To, w jaki sposób naprawiano wcześniej to auto było dla wszystkich zagadką, miejscami zabawną
Jakie są plany??
Poprawić tylne hamulce, wymienić chłodnice i węże wodne, przednie oświetlenie, ory fotele ( Raf, gdzie parkujesz Cti??? ), uzbierać elementy poszycia do przyszłego remontu budy i new malowanie ale to juz chyba nie w 2012r.
I pojechać na jakiś zlot.

PS. fotki lepsze są tylko łącze do dupy

Czujnik poziomu płynu chłodzącego wymieniony na nówkę (teraz ta cholerna czerwona kontrolka od czasu do czasu się zapala), listewki w zderzakach piękne nowe ory chromowo-niebieskie, przepływomierz wymieniony, termostat też wymieniony, sonda nadal padnięta, jeszcze alternator został do wymiany. O wymianie przesądziło słabe ładowanie i pęknięta obudowa a że trafił się używany Boscha za mało PLN-ów to nie wypadało nie brać w weekend będę wymieniał.... chyba

Ta lista rzeczy zrobionych przy aucie powala na kolana sporo tego, masz jednak sporo cierpliwości do tego autka.

Napisałeś, że wymieniłeś kierownicę na tą oryginalną z Griffe, gdzie udało ci się taką znaleźć ?

Para pisze:Ta lista rzeczy zrobionych przy aucie powala na kolana sporo tego, masz jednak sporo cierpliwości do tego autka.

Napisałeś, że wymieniłeś kierownicę na tą oryginalną z Griffe, gdzie udało ci się taką znaleźć ?

To autko momentami doprowadza mnie to szału ale lubię dłubanie więc trochę się już tego uzbierało. I gdyby nie wymiana silnika to z kosztami nie było by źle.

Kierownicę kupiłem w Częstochowie u jeszcze wcześniejszego właściciela. Z resztą byłem u niego już w dniu kupna Griffe z zapytaniem o ewentualne części ale dopiero pod koniec zeszłego roku temat wypalił. To on szczęśliwie zamienił kierownice na MOMO a ory zadekował. Twierdził, że szwy są czarne i z takim przekonaniem ją kupiłem od niego ale po rozpakowaniu i umyciu kiery okazało się że są jednak zielone. Czegoś takiego się nie spodziewałem tym bardziej że oglądałem zdjęcia. Tak samo dostałem ory kluczyk i zamek bagażnika od tego egzemplarza. Pytałem się jeszcze o ory fotele ale twierdził że jak go kupował ok 1999r. to już były inne w nieciekawym stanie i dał je do ponownego obszycia.
No i ten tuning też był jego autorstwa.

Fajnie wyglądają te fotele... Jak chcesz rozwiązać montaż tylnej kanapy?
Griffe z miesiąca na miesiąc wygląda coraz lepiej. A muszę przyznać, że jak sam go chciałem kupić, to po otrzymaniu zdjęć nie wierzyłem, że wyjdzie na ludzi

Widzę tu jednak ogromną determinację i poświęcenie, których z pewnością mnie by mogło zabraknąć...

Fajne bo sterowane elektrycznie I o wiele wygodniejsze niż ory fotele, tylko słabiej trzymają na zakrętach. Tylna kanapa z 405-tki będzie pocięta. W zasadzie w oparciu wystarczy wyciąć podłokietnik i wymiary pasują do ory kanapy z 205-tki. Wiadomo że jeszcze zostaje doszycie tyłu oparć.
Z siedziska trzeba wyciąć parę centymetrów na środku i obszyć boki&spód. Ogólnie trochę rzeźbienia z gąbkami też będzie.
Chyba że jakimś cudem znajdzie się czarna skórzana kanapa z 205-tki.
Po 2011r. zszedłem na ziemię i 2012 chcę przeznaczyć na inne drobne naprawy i skompletowanie części do remontu budy a będzie tego nie mało. Nowy lakier to niestety jeszcze późniejszy termin.

A tak poza tym to właśnie wymieniłem alternator

Mus było to już wymienić, przy okazji wymieniony prawy kierunkowskaz i zamontowana chłodniczka oleju. Termostat też nówka.

Łącznik węża gdzie kupiłeś?

ebay.co.uk np

Za jebaja to ja dziękuję W PL szukam. W katalogu Birtha znalazłem ale w BHMD nie mają

Z ebayu tanio i wygodnie nie musisz jezdzic po sklepach i szukac.

Munio nie kazdy ma paypal lacznik warto kupic taki, zeby juz nie rdzewial. Ten element oryginalny to wedlug mnie mega wpadka konstruktorow 205.