Dziwne zwarcie w XU9JAZ

[grzesiek309]

Założyłem dziś do puga zegary i chciałem sprawdzić jak działają kontrolki ale pojawił się dziwny problem. Po przekręceniu manetki świateł na pozycyjne lub mijania dzieją się takie rzeczy :
-zapalają się kontrolki "STOP" oraz temperatury oleju.
-wskaźnik ciśnienia oleju podskakuje o ok 1 bar za każdym przekręceniem, spada do 0 dopiero po odłączeniu aku,
-załącza się zielony przekaźnik przy kompie,
-pojawia się krótki pisk z okolicy kolumny kierowniczej,
-światła nie działają

Przed założeniem licznika światła działały Nic więcej w elektryce nie robiłem Może takie dziwactwa powodować rozładowany akumulator? Tydzień temu go doładowywałem ale też trochę rozładowałem światłami, szybami itp.

[Banita]

Może.
Słaba masa na aku też. Sprawdź klemy.

[grzesiek309]

Klemy były niedokręcone, więc mogło być słabe przejście Nie pomyślałem nawet o tym
EDIT: Po raz kolejny pug udowodnił, że bak masy powoduje "ciekawe" efekty

Poprzedni problem ogarnięty, jednak pojawił się kolejny.

Nie mam zasilania pompy Zasilnie przekaźnika jest, "+" na cewkę jest ale nie ma "-" podawanego przez kompa. Masa jest we wszystkich pinach w kompie, gdzie powinna być

[pawel]

sprawdz czujnik położenia wału

[grzesiek309]

A co on ma do rzeczy? Pompa chodzi dopiero po zakręceniu silnikiem czy od razu po włączeniu zapłonu?

[pawel]

po przekręceniu silnikiem

[grzesiek309]

Aha, czyli chyba wszystko jasne Dzięki, sprawdzę jutro czy działa Tego pod uwagę nie brałem bo w SX startowała razem z zapłonem.