forum.peugeot205.pl

Witam!
Mam takie dylematy: moj Pug (1,4 TU3M) wydmuchal mi uszczelke pod glowica (po ostatniej zmianie przejechalem 90 kkm, z czego 80 kkm po zagazowaniu). Dzis zdjalem glowice, jutro daje ja do splanowania. Przy okazji zmienie o-ring aparatu zaplonowego bo tam mialem przeciek od zawsze. I tak patrze na to co zostalo w aucie, otoz odkad pamietam to silnik mialem obklejony olejem i piachem, przecieki sa chyba wszedzie.. Tak samo skrzynia.. I tak mysle ze jak juz zaczalem to chyba wyjme silnik i uszczelnie w koncu caly, a przy okazji zajrze do panewek.. Czy ktos ma orientacje ile kosztuja materialy do uszczelnienia calego silnika (w sensie uszczelki, uszczelniacze, o ringi). I to samo ze skrzynia biegow, tez od zawsze z niej cieklo, czy warto rozbierac cala tylko po to zeby ja uszczelnic?
Mam metlik w glowie, jestem troche przerazony kosztami... A mialem w tym miesiacu kupic nowe opony....
Aha, czy da sie kupic nowe ufo? Moje okazalo sie ze nie dziala..

w intercarsie zestaw uszczelek silnika kosztuje 282,98, zestaw uszczelek góra i dół silnika

jutro dopwiem sie w jakiej cenie moglbym ci taniej zalatawic

I jeszcze jedno, czy jest sens wymieniac same pierscienie (przebieg 250 kkm ale oleju nie bral powyzej normy) czy lepiej w ogole nie ruszac gory?
A co z panewkami? Jest opcja ze mozna wymienic same panewki bez szlifowania walu? Mialem wrazenie jakby jedna korbowodowa od dluzszego czasu pukala, ale problemow z cisnieniem oleju nie bylo, moze przy okazji warto by bylo tam zajrzec?

Jeśli panewka pukała to pasuje je zmnieć a bez szlifu wału raczej sie nie obejdzie + plus pasuje nowe pierścienie zapodać bo składać na starych hmm ja bym tak nie robił, ale to twoje autko i ty zadecydujesz. Koszt, remontu silnika bez ruszania dołu (ja tak robiłem bo nie było sensu, panewki były bliskie ideałowi, wał równiez) z planowaniem głowicy, docieraniem zaworów i wymianą uszczelniaczy oscylował w okolicach 1300 złotych nie licząc kilku moich fanaberi bo mnie wyniosło troszke wiecej, oczywiście możliwe na jak najlepszych częściach. Mowa tu o samych częściach.

Jestem po wyjeciu silnika.. Okazalo sie tak: to raczej ne panewka wydawala takie dzwieki, rozkrecilem dwa korbowody i panewki maja jedynie lekkie przebarwienia, zadnych rys, czopy walu w stanie bardzo dobrym, przy lekkim obracaniu walem nie czuc ani nie widac najmniejszych luzow na pozostalych panewkach.
Ale jest wiekszy problem: pekniety blok w gornej czesci, z przodu, tam gdzie wkreca sie srodkowa szpilke glowicy.. Jest to takie pekniecie w ksztalcie litery V, i prawdopodobnie to bylo jedno z kilku miejsc skad wyciekal olej, gdy wkrecalem szpilke to stamtad wyciskal sie olej.. Teraz dylemat... Kleic-chyba nie ma sensu.. Probowac spawac i ewentualnie potem uszczelnic klejem? Szukac innego bloku? Czy ktos mi cos potrafi doradzic?
Cos gdzies czytalem ze nie powinno sie ruszac tulei cylindrowych, ale nie wiem dlaczego? czy moje tuleje bedzie mozna przelozyc do innego bloku bez wiekszych problemow? Czekam na porady osob ktore maja doswiadczenie z silnikami
TU

Nie powinno sie ruszac tulei, jesli robisz tylko glowice, Tuleje mozesz przelozyc do innego bloku,

Jak Moralez nadmienił + poszukać bloku ewentualnie całego motoru, bardziej myśle ta 2 opcja choć gwarancji na co sie trafi niema.

Jutro zawioze blok do goscia ktory zajmuje sie spawaniem, zobacze co on mi powie, czy jest sens i ile to bedzie kosztowac. Jak drogo to szukam bloku, chyba ze trafie na silnik za dobre pieniadze..

podpinam się pod temat

wiecie jak uszczelnić skrzynię i ile to kosztuje?

jedyny skuteczny sposób uszczelnienia skrzyni, to nowe simeringi, a jeśli wycieki są z miejsc łączenia modułów skrzyni, to zostaje tylko rozebranie i złożenie na nowo, nie zapominając o uszczelnianej tulejce przy widełkach wyciskających.

skrzynię składa się na jakichś uszczelkach, zwykłych czy w płynie?

W płynie, jedynie dekiel od strony kola jest na uszczelkę

czy ktoś (z naciskiem na Mateusz ) ma może schemat skrzyni do 1.4 TU

Bardzo Cię proszę