Strona 1 z 1
malowanie dokladki
: 28 maja ndz, 2006 6:18 pm
autor: Damian1p
czy zwykly sprej ze sklepu bedzie sie trzymal dobrze oczyszczonego plastiku z dokladki czy trzeba jakis specjalny ew czy sa jakies tanie sposoby na pomalowanie tego? oczywiscie nie na czarno

: 28 maja ndz, 2006 6:39 pm
autor: BubuPN
hmmmm..... plastik powiadasz.... ja bym to dał do jakiejś profi lakierni, bo ponoć przy źle pomalowanym plastiku się cuda dzieją (widziałem kilka przykładów)
: 28 maja ndz, 2006 8:59 pm
autor: minta
Wydaje mi się że temat już był.
Musisz kupić podkład do plastików a po drugie... no ile może wziąć lakiernik za samo pryśnięcie... 50 zł ?? jeśli zalezy Ci na cenie i masz warunki to zmatuj zderzak, wyszpachluj nierównosci, pryśnij fillerem po raz kolejny poszlifuj i zawieź do lakiernika na samo "rzucenie farby".
co do spray`u to jest on rzadszy od zwykłej farby i może przebijać to co było pod spodem a po drugie ścieknie.
: 29 maja pn, 2006 9:00 am
autor: Marin205
I tu jest poważny błąd w rozumowaniu - plastików nie maluje się tak jak zwykłej blachy - zanim zostanie rzucony podkład - musi być zapodany tzw. "uplastyczniacz" - jest to specjalne coś co przygotowuje powierzchnie plastikową pod nakładanie warstw lakierniczych - wiem bo widziałem zderzak bez użycia takiego dodatku - pare razy zdarzyło mi się uderzyć dokładką mojego PUG,a w niski krawężnik i przy zgięciu zderzaka nic nie odprysnęło
Aha no i wiadomo - metalik to dwie warstwy i jak pomalujesz sprejem to nigdy tak nie będzie wyglądało - tak więc - nawet jeśli walniesz lakier i bezbarwny - to i tak będzie kicha. Nie wystarczy dobrać lakier po numerze - bo ważna jest też umiejętność lakierowania - to po jakim kątem lakier nakładany jest też ma znaczenie.
poniżej zdjęcia GTI'ka moich marzeń (bez zgody właściciela umieszczam fotki - ale chyba sie nie obrazi - bo autko pomimo tych odprysków jest PIĘKNE) - nad którym się cały czas zastanawiam - niestety kosztuje 7000 i właściciel obstaje twardo przy cenie - ale uważam że warto. Zdjęcia umieszczam tylko dlatego ponieważ ma małe odpryski na dokładce (nie wiem jak to było malowane i czy wogóle było ponownie malowane) - i sam oceń czy warto odwalić manianę tylko po to by kiedyś odpryski się pojawiły - a bez uplastyczniacza napewno będą.

: 13 sie ndz, 2006 1:41 pm
autor: Sajmon
Powiem tak pomalowałem czarnym sprajem zdeżaki i inne plastiki i czyma do tej pory ze dwa lata
: 13 sie ndz, 2006 8:20 pm
autor: cheatoss
ze kropek i przecinkow sie nie uzywa, to potrafie zrozumiec, ale 'czyma' mnie wylozylo =]
co do zderzakow, moj lakiernik odwalil kiche i po lekkim uderzeniu lakier odpada w roznych 'strategicznych' punktach =]
: 13 sie ndz, 2006 10:51 pm
autor: lysy103
A wie ktoś ile może kosztować malowanie zderzaków i lusterek i wygładzenie tylnej klapy i pomalowanie ???
: 13 sie ndz, 2006 11:07 pm
autor: cheatoss
moze kosztowac 400zl, moze kosztowac 1000zl... zalezy od lakiernika...
: 13 sie ndz, 2006 11:14 pm
autor: smug
A moze kosztowac nawet 50zl+farba itp.Dokładnie tak jak mowi cheatoss-zalezy od lakiernika.Jesli pojdziesz do firmy to widomo ze cie zjada gdzies na 500-600zl to zalezy ile od elementu biora.A jak fucha to mozesz to malnac nawet tak jak mowie za 50+reszta

: 13 sie ndz, 2006 11:21 pm
autor: lysy103
No mam nadzieje że nie więcej niż 400 zł
