Nowe Piękne Cabrio zakupione (Citroen) - zdjęcia

Marin205 · Post autor: **Marin205** » 03 paź wt, 2006 9:14 am

Cabrio oczywiście należy do mojego synka. Citroen.

Sebek · Post autor: **Sebek** » 03 paź wt, 2006 9:17 am

to ma teraz lepsza furę niż Ty

Marin205 · Post autor: **Marin205** » 03 paź wt, 2006 9:19 am

na pewno świeższy rocznik i mniej pali

Pieraś · Post autor: **Pieraś** » 03 paź wt, 2006 10:16 am

hehe niezla bryka

Akumulatorowy czy taki na pedaly ?

Marin205 · Post autor: **Marin205** » 03 paź wt, 2006 10:22 am

popychacze nożne

Pieraś · Post autor: **Pieraś** » 03 paź wt, 2006 10:45 am

no o to mi wlasnie chodzilo

kiedys jak bylem maly tez takim czyms mialem okazje pojechac ... frajda na calego hehe .. coz od zawsze mnie ciagnelo do auta: )

Marin205 · Post autor: **Marin205** » 03 paź wt, 2006 10:46 am

a i najważniejsze ma żółte lampy

Lord Devil · Post autor: **Lord Devil** » 03 paź wt, 2006 11:48 am

Super sprzęt, i gratulacje FAJNEGO SZKRABA

woocash · Post autor: **woocash** » 03 paź wt, 2006 12:48 pm

jak na rocznik to blacharka w super stanie, tylko przerejestrowanie może troszke szarpnąc po kieszeni

zawsze chciałem mieć taki samochodzik.. ale jakoś nie było mi dane

pewnie sie odkuje na swoim dzieciaku

-jaką to am nośność??

Marin205 · Post autor: **Marin205** » 03 paź wt, 2006 12:51 pm

nośność obliczona na trzy latka więc nie wiem jak to będzie bo ja mam 2 latka - tylko wysokogabarytowego (będzie koszykarz)

pki205 · Post autor: **pki205** » 03 paź wt, 2006 4:25 pm

Ja kiedys mialem takiego Moskwicza

Yahoo · Post autor: **Yahoo** » 03 paź wt, 2006 10:48 pm

Moskwicz to było coś

blaszany, ciężki i skrzypiał - jak prawdziwy

smug · Post autor: **smug** » 03 paź wt, 2006 10:56 pm

Ja kiedys mialem takiego Moskwicza

Ja tez

..zielonego

,a ojciec wtedy mial fiata 600

Marin205 · Post autor: **Marin205** » 04 paź śr, 2006 7:08 am

woocash pisze:jak na rocznik to blacharka w super stanie, tylko przerejestrowanie może troszke szarpnąc po kieszeni

zawsze chciałem mieć taki samochodzik.. ale jakoś nie było mi dane

pewnie sie odkuje na swoim dzieciaku -jaką to am nośność??

ja w sumie nie narzekałem jako dziecko - choć takiej maszyny nie miałem - a i tak sie odkuwam - ile swap'ów by już było z tego odkuwania !!! ech

sekator · Post autor: **sekator** » 04 paź śr, 2006 10:22 pm

smug pisze:
Ja kiedys mialem takiego Moskwicza
Ja tez ..zielonego ,a ojciec wtedy mial fiata 600

ja też miałem takiego zielonego