Zgasł i koniec...:( O co chodzi??
- moralez
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 4915
 - Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
 - Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
 - Numer Gadu-gadu: 2955602
 - Lokalizacja: Włocławek
 - Kontakt:
 
Re: Zgasł i koniec...:( O co chodzi??
nawet na przekreconym zaplonie o 180 st auto strzela marchewkami( zapewne zalplon jest tam gdzie nie trzeba) wiec ta cisza u ciebie raczej wrozy co innego. MOim zdaniem. Przedewszystkim powinienes sprobowac na gazie
			
			
									
						
										
						- 
				Br0k3R
 
Re: Zgasł i koniec...:( O co chodzi??
no ale jak sproboje na gazie i tez nic nie bedzie, to co wtedy?? gdzie szukac??
			
			
									
						
										
						- drabinho
 - Junior
 - Posty: 140
 - Rejestracja: 12 lis pn, 2007 11:02 pm
 - Posiadany PUG: XS
 - Numer Gadu-gadu: 9389827
 - Lokalizacja: Starachowice
 
Re: Zgasł i koniec...:( O co chodzi??
moim zdaniem powinieneś wymienić moduł...
			
			
									
						
							http://www.drabinho.peugeot205.pl
Lubisz dziwnych ludzi, to clowna se namaluj...
			
						Lubisz dziwnych ludzi, to clowna se namaluj...
- moralez
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 4915
 - Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
 - Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
 - Numer Gadu-gadu: 2955602
 - Lokalizacja: Włocławek
 - Kontakt:
 
Re: Zgasł i koniec...:( O co chodzi??
najpierw sprawdz potem sie martw co dalej 
			
			
									
						
										
						- 
				Br0k3R
 
Re: Zgasł i koniec...:( O co chodzi??
no dobra jutro mimo, ze niedziela to muszę sie wziąć do roboty.... chcę mieć auto na sylwka 
 
a i jeszcze jedna sprawa: moduł jest prawie nowy, tzn. wymieniany przez poprzedniego właściciela jakieś 2 miechy przed sprzedażą, czyli do dzisiaj licząc to jakieś pół roku ma... co ciekawe, stary moduł padł mu w dokładnie taki sam sposób jak mnie, czyli samochód zgasł i pompka... w warsztacie kazali mu wymieniać aparat zapłonowy i moduł, ale on jest "starym wygą" i po obadaniu sprawy wymienił sam moduł i samochód od razu zapalił.... ja wykluczałem moduł, no bo w sumie jest on prawie nowy - to jak mam co pół roku go wymieniać to ja się tak nie bawię :/
			
			
									
						
										
						a i jeszcze jedna sprawa: moduł jest prawie nowy, tzn. wymieniany przez poprzedniego właściciela jakieś 2 miechy przed sprzedażą, czyli do dzisiaj licząc to jakieś pół roku ma... co ciekawe, stary moduł padł mu w dokładnie taki sam sposób jak mnie, czyli samochód zgasł i pompka... w warsztacie kazali mu wymieniać aparat zapłonowy i moduł, ale on jest "starym wygą" i po obadaniu sprawy wymienił sam moduł i samochód od razu zapalił.... ja wykluczałem moduł, no bo w sumie jest on prawie nowy - to jak mam co pół roku go wymieniać to ja się tak nie bawię :/