Wymiana oleju szkodzi silnikowi...

[d_ARC]

http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,532 ... ikowi.html

I co wy na to ?

[Banita]

Sadza, wlasciwosci smarne. Poza sadza bedzie pewnie jakies bagienko z opilkow. Paliwo tez pewnie nie splywa do oleju, bo po co.

Olej sie wypracowuje i po ok 10k nadaje sie z reguly do wymiany, a po kilkudziesieciu ma wlasciwosci podobne do wody.

PS.
Bo ktostam jezdzi autem bez wymiany oleju... Niektorzy bzykaja bez gumek i roznie sie konczy.

[moralez]

chodzi ci o syfy czy o niechiane dzieci ? bo na to drugie to inne sposoby tez sa

[wasia]

No no Panowie spokojnie...

A co do właściwości przepracowanego oleju to jak moja fura przyjechała do Polski od Helmuta to była zalana czymś pomiędzy olejem a smarem - widać Helmut już wcześniej czytał ten artykuł.

[Marin205]

zarąbiście - ale matoły chodzą po świecie - ja czasami jak upalełem przez lato cabrio to wymieniałem po 7000 kilometrów - bo mi się olej nie wydawał najlepszy (raz po upalaniu przejechałem 10 000 zanim olej wymieniłem i po wymianie różnica w pracy silnika była zauważalna od tego momentu na olej nie żałuję - nie mówiąc że mam schizę i zawsze sprawdzam jego poziom co jakiś czas)- niezłe bzdury opowiadają