Problem z Krzycho-G

[dzikson]

jak widać są dwie strony konfliktu..

Tu nie ma konfliktu. Kwestia remontu jest dla mnie oczywista i skończona. Opowiedziałem o niej tylko dlatego, że zostałem wywołany do odpowiedzi przez tego człowieka.
To jest od początku kwestia tego forum. Gdyby nie ono, do żadnego z tych remontów by nie doszło. To tu zamieszczane są ogłoszenia "sprzedam silnik" i opisy kolejnych swapów. Więc dla pełnego obrazu powinno się też powiedzieć, jak te remonty przebiegają i jak się kończą, prawda?
W przeciwnym razie będzie przybywać kolejnych mocno zdziwionych, że remont przedłuża się w nieskończoność, silnik jest nie taki, kontakt nagle się urywa itd. Jak wskazują wyżej wymienione przykłady, ludzie o tym nie wiedzą.

[Banita]

To jest od początku kwestia tego forum. Gdyby nie ono, do żadnego z tych remontów by nie doszło.

Sugerujesz, ze to wina forum?

[krzycho-g]

ale mimo tego dziekuje za poruszenie mojego tematu..musze zmienic pare rzeczy w moim postepowaniu...

[chaos]

Krzycho dziś wpadł do gdańska i przywiózł mi graty o które prosiłem.

[levis]

A kontakt Krzyska ze mna znacznie sie poprawil i to mi pasuje, konkrety, zeby pozniej nie bylo nieporozumien :]

[Munne]

A ja dostalem dzisiaj smsa z samego rana z wiadomoscia ze CTI gotowe!!!!!!!!!!!Moze byc milo:)

[chaos]

no munne czekamy, możliwe że ten temat magicznie zadziałał, i otworzył oczy, mam nadzieję, że niebawem temat będzie dokładnie odwrotny niż jego tytuł teraz sugeruje.

[Archer]

Nie neguje że do krzycha czasem trudno sie dodzwonić ale trzeba pamiętać że to nie warsztat a Krzysiek ma inną prace i przedewszystkim rodzinę której poświęca czas i to jest najważniejsze.
Dziwi mnie że zrobiła się taka dyskusja praktycznie o nic .
No ale oby Krzycho całkiem przez to nie stał się "mechanikiem Zenkiem "

[Sebek]

Dziwi mnie że zrobiła się taka dyskusja praktycznie o nic .

o jakie nic Wiele osób miało zastrzeżenia co do pracy Krzyśka, które chcieli rozwiązać..
i to jest dobry sposób... bo coś się zmienia

[Archer]

Chodzi o to że zostawiamy wiele waznych spraw użytkowników którzy na forum robią przekręty i traktują je jak giełde i praktycznie nie można ich zweryfikować i o takich użytkownikach należało by takie tematy częściej zakładać - a przy tym sprawa Krzycha wydaje mi się zupełnie innego kalibru a poświecono jej tyle stron.
Choć nie twierdze że że osoby wypowiadające się powyżej nie mają swoich racji.
Krzycho się nie ukrywa tylko nie zawsze może wpełni poświecić czas i pewnie z tego wynika problem z terminami czy komunikacją - tak przynajmniej mi się wydaje.
Ale nie chce być niczyim adwokatem . Trzeba być człowiekiem po prostu.

[Munne]

no munne czekamy, możliwe że ten temat magicznie zadziałał, i otworzył oczy, mam nadzieję, że niebawem temat będzie dokładnie odwrotny niż jego tytuł teraz sugeruje.

Krzyska stac na to zeby temat stal sie dokladnie odwrotny niz jego tytul sugeruje, czasami potrzebny jest jakis bodziec i moze ten watek wlasnie byl tym bodzcem.Nie mowie ze sie zgadzam ze wszytkim co tu zostalo napisane na temat Krzyska bo jest to zdolny czlowiek a niektorzy opisywali go jako jakiegos partacza nie uwazam zeby nim byl wrecz przeciwnie, mnie wkurzaly terminy i brak kontaktu ale to sie naprawde poprawilo wiec jestem dobrej mysli.

[Sebek]

Ale nie chce być niczyim adwokatem . Trzeba być człowiekiem po prostu.

spoko, ja po niczyjej stronie nie staje tylko się przyglądam, sam też pisałem że sprawa ma dwa punkty widzenia,

a tak poza tematem to z Krzychem znamy się osobiście bo lataliśmy razem na torze podczas spotu w Lublinie zresztą pozdrawiam