mozliwe, za miekki dla mnie, nie czuje auta ... moze dlatego ze za dlugo jezdze pugiem ... ale jak jezdzilem tydzien ponad seatem toledo, ktory jest twardy to lepiej mi sie go prowadzilo (tyle ze toledo maja slabe silniki).
do miasta zdecydowanie male autko

i na trasie da rade wazne by bylo pod maska ;p
swojego bede dalej robil (tj. tylko polos) ... ale potem jakies bajerki wewnatrz, el. szyby czy cos ... a co mi tam
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego
LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.