Woodstock

[maciooo]

Witam!
Nie zawarłem jeszcze większych znajomości na tym forum i nie wiem jakie są wasze preferencje muzyczne, ale zaryzykuje
W czwartek w nocy ewentualnie w piątek rano ruszam swoją indianą do kostrzyna nad odrą na imprezę którą większość forumowiczów w mniejszym lub większym stopniu kojarzy.
Jeśli ktoś rusza z małopolski, śląska, dolnego śląska to piszcie. Im nas więcej tym lepiej
Pozdrawiam

[DJPreZes]

Ja moze pociagiem, bo samochodem za drogo wyjdzie...ale pewnosci brak.

[maciooo]

Z gdyni przecież rzut beretem
ale musze ci przyznać racje paliwo nie tanie. na pole pewnie i tak już nie wjedziemy ale jak cosik to zapraszam. bedę mieszkańcem puga J-5 w wersji campingowej na śląskich blachach piwka się zawsze napić można

[maciooo]

woodstock '09 przeszedł już do historii. puga żadnego me oko nie upolowały ;/ tak też bywa. pozdrawiam tych którzy byli ale autka zostawili pod domkiem

[gad]

Oj bylo warto ale szkoda mi auta na takie wyjazdy:) Takiego kurzu jak tam to chyba nigdzie nie ma a pozatym pociagiem weselej i taniej:D

[maciooo]

Z jednej strony masz racje. z drugiej u mnie minął czas zachwytu jazdą na schodach wejściowych wagonu i picia spirytusu na szybko wymieszanego z mineralką a na woodstock to chyba tylko pieszo nie szedłem : )
a z tym kurzem. to trzeci rok jest tak że jakieś auto z nasze ekipy dojeżdża no i wystarczy dobre miejsce i trochę dyscypliny wśród ziomków - zamknięty bagażnik itp. a "trochę" kurzu na blachach da się przeżyć. ale rozumie twój dylemat.

[chaos]

ja stałem w sektorze D czyli dość daleko ale kurzu praktycznie zero.

nie miał bym sumienia postawić jaki kolwiek samochód na polu bezpośrednio na dole :/

czy taniej pociągiem to bym się spierał

no i ta wygoda, deszcz lał na guano apes aja sobie wróciłem do ciepłego suchego samochodu na dodatek miałem wyro wstawione na pake ( bus )

[maciooo]

Z tą wygodą nie da się zaprzeczyć.

Niestety z tego co ostatnio owsiak mówił w esce rock dywagacje nad tym jak głęboko w pole warto wjechac bez wyrzutów sumienia tracą sens, bo w przyszłym roku pole namiotowe będzie zamknięte dla samochodów.
specjalnie będzie praking przygotowany "na przedmieściach" woodstocku. za skrzyżowaniem od strony shela. dalekoooo
trudno jeździła banda idiotów w czasie koncertów to musiało się tak skończyć.

Trochę smutna wiadomość ale trudno - i tak przyjadę