
czyszczenie silnika zaczelo sie od "zeskrobania" brudu najpierw plaskim srubokretem potem szczotka druciana

pomocna chemia

zabieramy sie rowniez za glowice

z drugiej strony

widoczne postepy

wyrownanie przylgni kolektora wydechowego

pora na druga strone bloku

Don Padre postanowil miski nie czyscic

jak widac nie tylko blok i glowica beda czyste, plan obejmuje wszystko


dlatego Don nie czyscil miski, postanowil zamontowac "sportowa" uzebrowana. ktora lepiej chlodzi olej, dlaczego to zrobil, bo postanowil uzyc to co najlepsze

trzeba przyznac, ze wyglada swietnie

do zamontowania tej miski potrzebna jest podkladkam gdyz miska "sportowa" jest plytsza i inaczej smok sie nie zmiesci

tak wyglada sama podkladka dystansujaca na bloku

tak wygladaly tuleje cylindrow, tloki i korby zaraz po wyjeciu

gumki pod cylindrami juz nie beda nam potrzebne, do skladania pojda nowe

blok juz zupelnie goly i wstepnie oczyszczony, przygotowany do dalszej obrobki

wal

panewki wbrew pozorom wygladaja dobrze, jest przytarta tylko powloka slizgowa

warto stosowac dobry olej, dobry filtr i dbac o szczelnosc calego ukladu!

stosowanie dobrych, a nie tych najtanszych panewek rowniez jest nie bez znaczenia.

jak widac, to nie zarty, silnika nie ma, sa tylko jego czesci skladowe tu i tam


czyszczenia czesc dalsza

a oto efekty

plastiki tez sa myte, nie ma to tamto

lapy silnika tez oczywiscie sa myte

czyszczenie budy, powolutku, pedzelkiem i bardzo dokladnie

brud rozpuszczony wystarczy tylko zmyc

jak widac Don Padre swietnie sobie radzi bez bierzacej goracej wody i Karchera


da sie ladnie wyczyscic

miejsca nie duzo i Audi czesto musialo stac na zewnatrz, ale czego nie robi sie dla milosci do 205 i dla Don Padre
