
Może nie wszystkie auta stanowią wyrównany poziom dla 205 GTI (np. Delta Integrale, Sierra Cosworth), bo oprócz tego, że są większe (zupełnie inny segment) mają turbosprężarkę, albo napęd na 4 buty, ale fajnie że wklejacie swoje typy.
Dobrze poczuć rześki powiew motoryzacyjnego oldschoolu w zimną noc

To może podbiję ze swoimi propozycjami:
Daihatsu Charade Turbo - Albo Charade GTI
Model 1984-1986. Z silnika o pojemności niespełna 1000 ccm wyciągały 75-102 KM. I to przy masie 700-800 kg!
Rekordowe Charade De Tomaso miało aż 118 kucy. To była prawdziwa katapulta! Opel Kadett GSi.
Fajne niemieckie wozidełko. Bodajże od 1989 roku zaczęło dostawać silniki 2,0 16v wyciskające imponujące 150 koników! Szkoda tylko, że stosunkowo mało wersji GSI dotrwało do dzisiejszego dnia w oryginale. A były to fajne autka z ciekawymi detalami (np. zegary w wersji "digital", czy też kubełkowe fotele Recaro). Jeśli już o fordach mowa: od Sierry bardziej pasuje do naszego zestawienia:
Ford Fiesta Xr2i
Model z 1991 r. miał silnik 1,6 o mocy 104 koni. Wyciągał 187 km/h.
Uroku samochodzikowi dodaje zmieniony przedni zderzak z dodatkowymi halogenami i inne akcenty wskazujące na sportowy charakter Fiesty. Minus - jak to u Forda - zerowe niemal zabezpieczenie antykorozyjne
