Czas wyjść z ukrycia i przyznać się oficjalnie kto posmucił Smolarka, chodź możliwe, że udawał i w głębi duszy skakał z radości. Tak czy inaczej odebrałem Mu GTI


Do zrobienia:
-falowanie obrotów
*prawdopodobnie wina termostatu
-stuki na rozgrzanym silniku
*oby to były luzy zaworów

-półosie
*lewa słychać na skręcie.
-klocki
*komplet jest w garage
-wymiana termostatu
*jest wraz z obudową
-wymiana zderzaka przód
*stary jest pęknięty
-odnowienie siedzeń
-obszycie kierownicy
* wytarta po lewej stronie. Tata będzię miał co robić.
-poskręcać wnętrze
*brak maskownicy głośników, tunel poprawić.
Plany:
-malowanie, czyli powrót do białego
*najbardziej odległe ale konieczne. Jak dla mnie to on jest cały czas biały i inny nie może być
-silnik mi16
*negocjacje cenowe trwają

-odnowienie poszerzeń
-zderzak 309 GTI
*takowy już posiadam plus dalekosiężne i przeciwmgłowe czekają na półce
*gdyby tak znaleźć żółte

-maska z automatu z laminatu
*w garage
-felgi Exip 7"
*są od dawna u mnie
-lotka GTI
*w garage
-czerwone pasy
*mam tylko tył z rolanda

Czyli mniej więcej pozostać chce przy oryginale z małym ory "Tuningiem"
Większość części mam. Gromadziłem do klekota, ale ona będzie zwykłym codziennym 205.