Czy 205tka to fanaberia ? - do tych co mają rodziny :)
- 
				Munne
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 2689
 - Rejestracja: 04 paź pn, 2004 12:33 pm
 - Numer Gadu-gadu: 10090927
 - Lokalizacja: Karlstad/Lublin
 
Re: czy 205tka to fanaberia? (do tych co mają rodziny)
Marin zbieramy na RS4 daj znac jak uzbierasz 60 kawalkow ja dorzuce drugie tyle i mamy na spole:)
			
			
									
						
							Kazda morda pasuje do Forda!
			
						- Marin205
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 3172
 - Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
 - Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
 - Numer Gadu-gadu: 4777015
 - Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
 - Kontakt:
 
Re: czy 205tka to fanaberia? (do tych co mają rodziny)
myślę że prędzej kupię mx5 w salonie (ze szmacianym dachem a nie blaszanym)
			
			
									
						
							http://www.katalogi.peugeot205.pl    Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
			
						http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
- 
				Munne
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 2689
 - Rejestracja: 04 paź pn, 2004 12:33 pm
 - Numer Gadu-gadu: 10090927
 - Lokalizacja: Karlstad/Lublin
 
Re: czy 205tka to fanaberia? (do tych co mają rodziny)
No ja auta z salonu nie kupie to glupota moim zdaniem:)
			
			
									
						
							Kazda morda pasuje do Forda!
			
						- Marin205
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 3172
 - Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
 - Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
 - Numer Gadu-gadu: 4777015
 - Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
 - Kontakt:
 
Re: czy 205tka to fanaberia? (do tych co mają rodziny)
może tak może nie - wiem że sporo się tracimunne pisze:No ja auta z salonu nie kupie to glupota moim zdaniem:)
ale warto brać w leasing np
moja mama kupiła w 1997 roku Civica i jeździ nim do dziś, nic nie robi, ma przejechane 90 tyś i pewnie nim pojeździ kolejne 13 lat
teściowa ma 6 letnią skodę fabię też z salonu i 35 tyś przejechane, warto trzymać takie auta i nie sprzedawać
choć teraz myślę o zakupie nowszego C2, takiego rocznego z przebiegiem max 30 000 km, w takich autach nie kręci się liczników i kosztują sporo mniej niż w salonie
http://www.katalogi.peugeot205.pl    Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
			
						http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
- gti&green
 - Junior
 - Posty: 220
 - Rejestracja: 11 sie śr, 2010 2:17 pm
 - Posiadany PUG: był RG 1.4 1991r, GTi 1.9 1991r, był green 1.1 zeswapowany na 1.4 1991r i nowy nabytek XS 1.4 1991r
 - Numer Gadu-gadu: 5809515
 
Re: czy 205tka to fanaberia? (do tych co mają rodziny)
Ja od Mojej Żonki to też się nieżle nasłucham, że to brzydkie, stare, nierodzinne, niekomfortowe, głośne... 
A najlepsze że sama mi go kupiła
 
Ale o dziwo dzisiaj razem wymienialiśmy łożysko w przednim prawym kole i nawet specjalnie jej namawiać nie trzeba było... a że lewe też w proszku to za tydzień powtórka z rozrywki
 
Aaaa i nawet zadowolona że skrzynie biegów wymieniłem na długą bo ją mniej w fotel wgniata od przyspieszenia
  
			
			
									
						
							A najlepsze że sama mi go kupiła
Ale o dziwo dzisiaj razem wymienialiśmy łożysko w przednim prawym kole i nawet specjalnie jej namawiać nie trzeba było... a że lewe też w proszku to za tydzień powtórka z rozrywki
Aaaa i nawet zadowolona że skrzynie biegów wymieniłem na długą bo ją mniej w fotel wgniata od przyspieszenia
205... i wszystko inne zostaje w tyle
Technik konserwacji zabytków, w pracy i w garażu :p
			
						Technik konserwacji zabytków, w pracy i w garażu :p
- Stopx
 - Uzalezniony
 - Posty: 645
 - Rejestracja: 26 mar pn, 2007 8:57 am
 - Posiadany PUG: Gejtry
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: czy 205tka to fanaberia? (do tych co mają rodziny)
To ja dla odmiany z innej beczki - ile sie mąż nasluchal "Ja chce Peugeota 205 buuuuuuuuuuuuuuu" to zakrawa o granicę wytrzymalości psychiczno-emocjonalno-zdroworozsądkowej 
 . 
Rodzina wiadomo - teksty typu: "Kup nowszy/lepszy/ladniejsze bla bla bla" my ci nawet dolozymy tylko nie kupuj "gruchota" (oczywiscie za okreslenie Peugeocika tym mianem nie odzywalam sie do familii ze trzy dni). I wtedy pojeli, ze w/w paplanina nie ma najmniejszego sensu
 
Co ja poradze, ze odglos trzeszczących plasticzkow dziala na mnie uspokajająco, a sam fakt siedzenia w PUGu sprawia, ze jestem "Queen of the World". A jak juz jakis cwaniaczek z BMW lub Audi zobaczy tylni zderzak w momencie ruszania na swiatlach lub tez poczuje piekny zapach PUGowskich spalin to wiadomo,ze uczucie BEZCENNE
  Do tego oczy jak pieciozlotowki i niepelne uzebienie (wiadomo - jak szczeka opada z prędkościa swiatla na dywanik samochodowy, to kilka ząbków moze sie uszkodzic  
  ).
Na koniec kilka slow podziekowan - dla RafGentry, ktory spadl rodzinie z nieba i uwolnila ja od ciaglego wysluchiwania moich jekow
			
			
									
						
										
						Rodzina wiadomo - teksty typu: "Kup nowszy/lepszy/ladniejsze bla bla bla" my ci nawet dolozymy tylko nie kupuj "gruchota" (oczywiscie za okreslenie Peugeocika tym mianem nie odzywalam sie do familii ze trzy dni). I wtedy pojeli, ze w/w paplanina nie ma najmniejszego sensu
Co ja poradze, ze odglos trzeszczących plasticzkow dziala na mnie uspokajająco, a sam fakt siedzenia w PUGu sprawia, ze jestem "Queen of the World". A jak juz jakis cwaniaczek z BMW lub Audi zobaczy tylni zderzak w momencie ruszania na swiatlach lub tez poczuje piekny zapach PUGowskich spalin to wiadomo,ze uczucie BEZCENNE
Na koniec kilka slow podziekowan - dla RafGentry, ktory spadl rodzinie z nieba i uwolnila ja od ciaglego wysluchiwania moich jekow