Właśnie wróciłem CTI z przeglądu. Przeszło śpiewająco, ale diagnosta przyczepił się do dwóch detali. Po pierwsze auto w dowodzie rejestracyjnym miało inną dopuszczalną masę całkowitą i nacisk na oś niż na tabliczce. Podejrzewam, że przy rejestracji ktoś spisał po prostu dane z GTI, myśląc że to samo co CTI, bo w dowodzie są wartości właściwe dla GTI właśnie. Otrzymałem dokument ze stosowną korektą. Jak przerejestruję na krakowskie blachy, to zmienię dane.
Druga rzecz, to ponoć nielegalne długie światła. Najpierw pan diagnosta stwierdził, że nie mogę mieć długich z halogenami jednocześnie włączonych, a potem kazał mi włączyć przeciwmgłowe. Zdziwił się, jak odparłem, że w dokładce są halogeny dalekosiężne.
Powiedziałem, że tak wyszło z fabryki i żadnych dodatkowych przycisków w aucie nie zamierzam montować
