
wyjazd na myjke by opłukac auto koszt ok 3zł
na miejscu przygotowałem 2 wiadra, w 1 specyfik do mycia mego przepisu (3 składniki)
2 wiadro czysta woda
rekawica z bawełny bottari, gabka kompielowa, czernidło do plastików autoland jak i srodek do opon - jakaś pianka aktywna autoland, płyn do szyb tipp, reczniki papierowe, sciereczki ircha marketowe po 10zł

robiłem to w kolejności
mycie - spłukanie - suszenie - mycie szyb - czernidło na plastiki - opony na koniec
do wnetrza uzywam motorynki
oto efekt













p.s
Ma sie to jak piernik do wiatraka w porównaniu z waszymi produktami megi i glinkowaniem- ale mi wystarcza poki co. ewentualne sugestie w celu poprawy mile widziane
