ARTYKUŁ O Peugeocie 205 w gazecie FOTKI :D:D:D
- blaszka
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2817
- Rejestracja: 17 mar czw, 2005 3:43 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Goleniów/Szczecin
- Kontakt:
bubuPn a robiłeś te rzeczy jak auto miało 2 lata czy ok 14 to chyba róznica a co mercedes 14 letni sie nie zużywa
Ostatnio zmieniony 22 kwie pt, 2005 3:50 pm przez blaszka, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że auta nie będące samochodami pierwszej młodości psują się od czasu do czasu, ale hmmm.... są pewne graniceblaszka pisze:bubuPn a robiłeś te rzeczy jak auto miało 2 lata czy ok 14 to chyba róznica a co mercedes 14 letni sie nie zużywa

- Rychu
- Uzalezniony
- Posty: 609
- Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Bubu to przecież nie wina auta tylko poprzedniego właściciela! I Twoja że kupiłeś auto w takim stanie!
Miało pewnie przejechane conajmniej 150 tys (licznik i tak był pewnie kręcony) więc nie rozumiem czemu kogoś dziwią takie sprawy jak uszczelka czy amorki!
Tak jak mówi blaszka, jak w nowym aucie soś pada tzn że auto jest ch.jowe i się psuje! Ale my tu mówimy o staruszkach!
Miało pewnie przejechane conajmniej 150 tys (licznik i tak był pewnie kręcony) więc nie rozumiem czemu kogoś dziwią takie sprawy jak uszczelka czy amorki!
Tak jak mówi blaszka, jak w nowym aucie soś pada tzn że auto jest ch.jowe i się psuje! Ale my tu mówimy o staruszkach!
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
tak jeszcze apropos nowych aut, a co do używek to tak czy siak można je podzielić na takie, które się mniej lub bardziej psują np. mój sąsiad miał kiedyś 205 i 605 - 605 jeździ do teraz bez napraw, a w 205 ni stąd ni z owąd zapalił się silnik i szlag trafił całe auto, wujas ma Lancera grubo z połowy lat 80-tych i nawet remontu silnika w nim nie musiał robić, takich przypadków można wymieniać i wymieniać


Ostatnio zmieniony 22 kwie pt, 2005 4:04 pm przez BubuPN, łącznie zmieniany 1 raz.
- blaszka
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2817
- Rejestracja: 17 mar czw, 2005 3:43 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Goleniów/Szczecin
- Kontakt:
z tym moge sie zgodzić jest to nowe auto i te auta czesto wracaja do serwisu głownym powodem psucia jest wspułczesna elektryka i elektronika Jak sie ma auto na gwarancji i ma sie je ok poł roku i raz na tydzien jest sie w serwisie to tez by mnie szlak trafił ale nie przy 14 letnim dziadku
Ostatnio zmieniony 22 kwie pt, 2005 4:05 pm przez blaszka, łącznie zmieniany 1 raz.
dokładnie, generalnie ja tam tego auta nie wybierałem heh, to było tak, że wujas załatwił, rodzice zaufali i kupili no i później bujaliśmy się z naprawami, mamy też 307 kombi i już sypie się w nim klima, jedyny chyba niezniszczalny Pug jakiego spotkalem to 306 kombi diesel siakaś tam wersja limitowana, mój ojciec nastukał nim prawie 290 tysięcy kilometrów i jedyne co wymieniał to filtry i oleje, a tak to w ogóle się ten samochód nie chciał zepsućRamzes pisze:Bubu - teżale jazda poprzedniego właśiciela i jego dbałośc jest bardzo ważna
