https://www.facebook.com/events/1022988517847861/
Witajcie
Jak obiecywałem, tak tez robię, plan jest taki:
Termin: 11-13 listopada 2016
Miejsce: Beskidy ( okolice Wisły, Ustronia, Bielska-Białej ) - z Wrocławia ok 2 godzin jazdy, z Krakowa trochę mniej. Jesień w tym roku bardzo ładna wiec okolice piękne. Drogi kręte, niemal puste o tej porze roku, śniegu jeszcze nie będzie a na Słonce jest spora szansa.
Noclegi: niski standard turystyczny w pokojach do wynajęcia - jest kilka propozycji z okolic Ustronia/ Wisły - w zależności ilu nas się uzbiera dobierzemy lokal.
Koszty: noclegi celuje w granicach 30-45 zł za osobę za noc. Wyżywienie organizujemy sobie we własnym zakresie, co nie powinno być żadnym problemem, a nic nie będzie nas ograniczać. Raczej minimalizujemy koszty noclegów, żeby nie ograniczać tym ewentualnych chętnych.
Typ Zlotu: T-T ( Turystyczno-Towarzyski
)Minimalna ilość uczestników: 5 aut ( uważam że od tej ilości warto coś organizować )
Co zapewnia organizator ( czyli w sumie ja
: w sumie prawie nic Oprócz planu, pomysłu, pomocy organizacyjnej - a konkretnie - załatwię rezerwacje noclegów i skoordynuje planowane punkty zlotu ( plan proponowany poniżej ), nie zapewniam standardu wyżywienia, spa, i innych luksusów, oczekiwań i rozczarowań ... Mogę pocieszać wyjątkowo rozczarowanych alkoholem i ciepłym słowem !:)Proponowany plan Zlotu:
Piątek - godziny wieczorne 17-19 - zjazd uczestników ( ale nie ten co myślicie, całkowity ...
tylko na miejsce kwater, po drodze zakupy spożywcze itp, meldujemy się na kwaterach i albo robimy jakieś ognisko z kiełbaskami, gitarą ( o ile będzie ktoś grający z gitarą heh , itp albo robimy to w wersji w pokoju czy jakiejś salce na obiekcie ), czyli mały wieczorek zapoznawczy.Sobota - rano śniadanie, myślę ze max do 10:00, i ruszamy na pierwszą część wycieczki po okolicy - robimy tkz., dużą pętle beskidzką http://daa.pl/3Mb- z Ustroń Wisła Istebna Koniaków Węgierska Górka ( tu planowany jest obiadek w karczmie z kultowymi plackami ziemniaczanymi z blachy )a po drodze co najmniej kilka postojów widokowych.
Następnie jedziemy na Rynek i ładne okolice Parku przy Pałacu Habsburgów w Żywcu, mały spacer, i jedziemy dalej przez Szczyrk - przełęcz Biały Krzyż ( tu planuje dojazd na zachód słońca ) z panoramą na Beskidy, i zjeżdżamy w dół do Wisły, dalej w stronę Ustronia - na kolacje ( albo gdzieś w pizzerii, dobrej naleśnikarni, albo we własnym zakresie).
Po kolacji robimy przeorganizowanie się pod kwaterami w najmniejszą możliwą liczbę aut ( kierowcy ochotnicy nie pijący ) i jedziemy na nocny wyjazd na Równicę- bardzo krętą i stromą drogą
- wprost do koliby na Równicy http://www.czarciekopyto.pl/sala-i.html, na słynnego grzańca ( ponoć opiera się na recepturze starodawnego Afrodyzjaka ), wiec będzie miło i będziemy sączyć go przy palenisku i miłych dysputach Wieczorem późnym podziwiamy jeszcze nocną panoramę z Równicy powyżej Koliby, i wracamy na nocleg do kwater.
Niedziela:
rano do 10:00 wynosimy się z kwater, pakujemy w aut i piękna drogą przez Goleszów ( częściowo trasa rajdu Barbórki ), jedziemy do Cieszyna. Zwiedzamy i spacerujemy po tym uroczym mieście, zarówno po jego czeskiej jak i polskiej stronie.
(i tutaj opcja - jeśli uda nam się być wcześnie to możemy rozbudować plan i pojechać kawałek za czeską granicę do muzeum TATRY w Czeskich Kropevnicach (http://www.tatra.cz/o-spolecnosti/histo ... ke-muzeum/), to jakieś 50 km od granicy. Jeśli nie będzie chętnych albo czasu, to w Cieszynie ( najlepiej czeskim ) idziemy zjeść dobry obiad - i rozjeżdżamy się ok 15 do domów ...)
i wspominamy długo i szczęśliwie !
Wstępne zgłoszenia chętnych proszę do mnie - najlepiej na maila: grzegorz@pysz.pl z ilością osób do noclegu. Już wstępnie zadeklarowało sie kilka osób, Mariusz, Rafał, liczę że Kraków i Wrocław może się wybierze w większym gronie, a przede wszystkim liczę na Śląsk bo dawno nie było tu chyba żadnego spotkania !
Może uda się zorganizować jakieś małe pamiątki ze Zlotu dla tych co będą ! Termin zgłoszeń: do 4 Listopada do godziny 20:00 !!! to max, ale Ci co się zdecydują wcześniej nich piszą szybko, będzie mi łatwiej wtedy zaplanować noclegi i znaleźć kwatery ( myślę że wtedy jestem w stanie zorganizować jakieś kwatery do spania ).
W razie pytań proszę do mnie.
I nie wymyślajcie utrudnień, tylko zróbcie co możecie żeby się wyrwać i przyjechać ! To naprawdę może być bardzo miły weekend, w fajnych okolicach dla wielu z Was zaledwie ok 2 godzin drogi, w fajnym towarzystwie i na drogach stworzonych dla naszych małych zwinnych Lewków !!
)Wiec kto będzie ???
Grzech
