jeżeli niedawno lakiernik robił w Twoim pugu polerkę to teraz spokojnie możesz woskować tym nigrinem. czasem jak lakier jest już troszkę podniszczony to najpierw trzeba automaxem zetrzeć brzydką utlenioną mikrowarstwę z powierchni lakieru i dopiero tym. standardowo po myciu samochodu i oczywiście na chłodne nadwozie możesz tym mleczkiem śmiało jechać. nie sprawdzałem tego na białym lakierze ale na czarnym i czerwonym jest bardzo ładny efekt - totalnie odświeża lakier. nałóż ściereczką na lakier cienką warstwę tego mleczka i miękką flanelką wypoleruj - nic się nie marze, ładnie się poleruje i najważniejsze - BŁYSZCZY. może wygląd auta nie jest najważniejszy, ale tak jak i o inne sprawy, o lakier też należy dbać bo wpływ warunków zewnętrznych naprawdę go niszczy Miłej pracy Ferguss
THX
No z białym kolorem jest tak (gdy jest z 1988roku ) że wysokiego połysku nie będzie - ale ważne że nie będzie wyglądał jak lodówka
No a faktycznie: czarny lub granat czy czerwień idealnie nadają się do robienia wysokiego połysku
Ale biały też można bardzo ładnie wypolerować. Miałem dwa białe samochody z rocznika 84 i 86 i poradziłem sobie z lakierkiem doskonale. Wyjdzie ładnie - zobaczysz
Yahoo pisze:Ale biały też można bardzo ładnie wypolerować. Miałem dwa białe samochody z rocznika 84 i 86 i poradziłem sobie z lakierkiem doskonale. Wyjdzie ładnie - zobaczysz
no liczę na to
Blaszka pisze:
MÓJ JEST ZAWSZE PO MYCIU PIKNIE WYPOLEROWANY I ŚWIECACY