popsuty licznik kilometrow

alexil · Post autor: **alexil** » 22 lis wt, 2005 11:40 pm

No wlasnie.....Licznik calkowitego przebiegu odmowil mi posluszenstwa. Poprostu sie zatrzymal. Co moze byc przyczyną? Zegary od GTI 1.9
Szukalem w archiwum i nic nie znalazlem, a jesli cos bylo to przepraszam ze slabo szukalem

Pozdrawiam

woocash · Post autor: **woocash** » 23 lis śr, 2005 12:11 am

po prostu fabryka przewidziała taki maksymalny przebieg, i dalej nie ruszy:)
a tak serio... to pewnie jakaś zębatka się skończyła, bo jakby poszła linka, to prędkości też by nie pokazywał.... nie wiem czy to się da tak po prostu naprawić, wątpie szczerze mówiąc

alexil · Post autor: **alexil** » 23 lis śr, 2005 12:18 am

Też podejrzewam jakas zebatke....Wyrzucac zegarow szkoda bo wszystko poza tym dziala bez zarzutu. Rozkrece to i zobacze w czym twki rzecz-moze sobie jakos poradze.

woocash · Post autor: **woocash** » 23 lis śr, 2005 12:23 am

no moim skraomnym zdaniem, jakby się tak dało ot tak rozkręcić licznik, wymianiajc zębatkę zrobić 00000001 km, to byłoby coś nie tak z producentem

teraz przebieg to pikuś, ale jak ktoś go chciał sprzedać bliżej nowości to byłaby to dziwna rzecz

moralez · Post autor: **moralez** » 23 lis śr, 2005 12:50 am

a licznik od dniowego dziala ?

pawlos23 · Post autor: **pawlos23** » 23 lis śr, 2005 12:58 am

woocash pisze:no moim skraomnym zdaniem, jakby się tak dało ot tak rozkręcić licznik, wymianiajc zębatkę zrobić 00000001 km, to byłoby coś nie tak z producentem
teraz przebieg to pikuś, ale jak ktoś go chciał sprzedać bliżej nowości to byłaby to dziwna rzecz

polak potrafi nawet elektroniczne sie da wyzerować
dlatego w dzisiejszych czasach mało kto sugeruje sie stanam licznika przy kupnie autka

tomek · Post autor: **tomek** » 23 lis śr, 2005 2:03 am

Elektronicznie dużo wygodniej

Ponoć ceny za mechaniczne sa wyższe.. trzeba się babrać..
Wszystko można rozebrać i złożyć z jakim przebiegiem się chce!
Mi też się zepsuł - naliczał z każdym kilometrem 10

w ten sposób prawie pół miliona km nakręciłem

woocash · Post autor: **woocash** » 23 lis śr, 2005 2:06 am

jejku, po prostu raczej do łatwych to należeć nie będzie, proponuje poćwiczyć na ruskich zegarkach

tomek · Post autor: **tomek** » 23 lis śr, 2005 2:10 am

Nie jest tak źle, ale też chciałem przytoczyć "ruski zegarek"

Jednak tu jest wszystko duże i wyraźne i co ważniejsze większość elementów faktycznie jest potrzebne

woocash · Post autor: **woocash** » 23 lis śr, 2005 2:29 am

e tam, mi po remoncie puga zostało chyba z 10 śrub (w tym 2 z silnika...) jakaś sprężyna ze skrzyni, kupe innego badziewia, kilometr wężyków, a pug jeździł, i to nawet lepiej

niż przed remontem

alexil · Post autor: **alexil** » 23 lis śr, 2005 4:14 pm

[quote="moralez"]a licznik od dniowego dziala ?[/quote]

No licznik dniowego dziala normalnie.

invictus · Post autor: **invictus** » 23 lis śr, 2005 4:15 pm

no to nie ruszaj

bedzie sie lepiej sprzedawalo

woocash · Post autor: **woocash** » 23 lis śr, 2005 4:17 pm

najlepiej zrób cofający się, jak dojdzie do zera to sprzedaj puga

alexil · Post autor: **alexil** » 23 lis śr, 2005 4:27 pm

Eeee no tak to nie da rady bo na liczniku jest aktualnie 60500 km, (licznik zostal wyzerowany po wstawieniu nowego silnika) a wiec nie sądze zeby ktos dal sie nabrac

woocash · Post autor: **woocash** » 23 lis śr, 2005 5:02 pm

aha

spodziwałem się przynajmniej 120 000 więcej